X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kilka dni przed pożarem, kiedy Frau Stor�beck była pielęgniarką dzielnicową w Berlinie, van der Lubbe został przy�prowadzony do niej przez dwóch esamanów, którzy opisali go j ako obce�go włóczęgę potrzebującego pomocy społecznej.Frau Storbeck zrozumia�ła, że van der Lubbe jest niemal całkowicie ślepy.Choć wydawał sięgłodny, odmówił przyjęcia pożywienia, które chciała mu dać.Zeznanie dr.Stompsa z Haarlem, prawnika holenderskiego, który zo�stał wysłany przez komitet powołany w Holandii w celu zbadania sprawyvan der Lubbego w 1933 roku.Przez całą godzinę próbował na próżnoprzekonać oskarżonego w jego celi do podpisania oficjalnej prośby, która dawałaby mu prawo do pomocy ze strony holenderskiego prawnikaw niemieckim sądzie.Van der Lubbe nie chciał z nim rozmawiać.Ostat�nie słowa dr.Stompsa do niego brzmiały:  Nie chce pan być ocalonyprzed egzekucją?".Van der Lubbe odwrócił się do niego z uśmiechemi wypowiedział tylko jedno słowo:  Nie!".Fakty dotyczące pożaru Reichstagu są obecnie oficjalnie badane przezInstitut fur Zeitgeschichte w Monachium.Tymczasem jak dotąd na świa�tło dziennie nie wyszedł żaden dowód bezpośrednio obwiniający G�ringa.Lecz teraz wydaje się pewne, że naziści byli w jakiś sposób powiązaniz van der Lubbem,  oficjalnym" podpalaczem. PrzypisyPrzypisy do rozdziału IGłówne zródła dla tego rozdziału, oprócz istniejących biografii G�ringa, to osobistewspomnienia Fraulein Erny i Fraulein Fanny Graf z Monachium oraz wybitnego fizyka profe�sora Hansa Thirringa.Wszyscy oni znali G�ringa dobrze, będąc dziećmi.Profesor Thirringzaręcza o istnieniu intymnej relacji między Frau Franziska Gering i von Epensteinem.Wszel�kie wątpliwości co do żydowskiego pochodzenia Epensteina rozwiewa zamieszczenie jego na�zwiska w Semi-Gotha.Legendarne lub bohaterskie wyczyny z młodości G�ringa są ujętew oficjalnej biografii napisanej przez Ericha Gritzbacha, Hermann G�ring: The Man and HisWork, której tekst G�ring zredagował sam - pózniej domagał się za to większej części hono�rarium autorskiego! Kariera G�ringa w drugiej części I wojny światowej została opisana przezKarla Bodenschatza w jego książce Pod niebem Flandrii, z której zaczerpnęliśmy cytaty z ra�portów wojennych G�ringa.Mogliśmy uzupełnić książkę, zdobywając dodatkowe informacjeod Bodenschatza i Hermanna Dahlmanna (por.: przypis 6 poniżej).Historia spotkania G�rin�ga z Carin von Kantzow została opisana z wielkim uczuciem przez jej siostrę, pózniejszą Fan�ny von Wilamowitz-Moellendorff, w książce Carin G�ring.1G�ring osobiście opowiedział tę historię doktorowi Gilbertowi, psychologowi więzienne�mu w Norymberdze.Por.: artykuł Gilberta w Journal oj Abnormal and Social Psycholog}', tom43, nr 2 (kwiecień 1948).2Opowieści o bohaterskich czynach G�ringa pochodzą z biografii napisanej przez Grit�zbacha, którą, o czym należy pamiętać, zredagował sam G�ring.3Historia o pewnym znaczeniu psychologicznym została opowiedziana Heinrichowi Fraen-kelowi (który w dalszej części tekstu będzie zaznaczany inicjałami H.F.) przez profesora Thirrin�ga: kiedy G�ring miał około piętnastu lat i był już nadzwyczaj dumny ze swoich wyjątkowychzdolności i odwagi podczas wspinaczki, dołączył do grupy złożonej z braci Thirring i AnglikaBoba Dunlopa, wszystkich znacznie od niego starszych.Chcieli podejść trudną trasą po połu�dniowym zboczu Gurpetschek.Jednak G�ring był ciągle w wieku, kiedy musiał prosić ojcachrzestnego o zgodę na taką wspinaczkę.Pewnego dnia o świcie okazało się, że są odpowiedniewarunki do wyjścia, i starsi alpiniści poczuli, że muszą iść bez niego, ponieważ on nie mógł wy�ruszyć natychmiast.Kiedy G�ring dowiedział się, że poszli, był tak wściekły, że ruszył za nimii obserwował podejście przez lornetkę.Kiedy tamci wrócili wieczorem, zrobił im histeryczną sce�nę i, niemal płacząc, oskarżył ich o  niehonorowe postępowanie" i  niedotrzymanie słowa".Po�tem szydził z ich umiejętności wspinaczkowych, nazywając ich zwykłymi amatorami.4Hermann Dahlmann, były General der Flieger w Luftwaffe, w rozmowie z H.F.odnosiłsię bardziej sceptycznie niż Bodenschatz do zdolności G�ringa jako pilota i oficera.ZnałG�ringa dobrze od 1914 roku i twierdził, że to Loerzer wywarł presję na władzach, aby teprzyznały G�ringowi Pour Le M�rite, zanim on rzeczywiście zestrzelił wymagane dwadzieściapięć samolotów wroga, którego to wyniku zresztą nigdy nie osiągnął.Otrzymał odznaczeniejako pilot  weteran" i był z tego powodu niezwykle rad.Kiedy pózniej został dowódcą eska�dry Richthofena, miał - według Dahlmanna - większe trudności z utrzymaniem dyscyplinyniż twierdzi Bodenschatz i stał się bardzo niepopularny wśród swoich podwładnych ze wzglę�du na arogancję.Ta niepopularność ciążyła nim długo po zakończeniu wojny - a w rzeczywi- tstości trwała do momentu, gdy doszedł do władzy, i żołnierze, którzy wcześniej służyli pod je�go rozkazami, woleli go unikać.5Ten opis spotkań kapitana (pózniej dowódcy eskadry) Beaumonta z G�ringiem pojawiasię u Butlera i Younga w Marshal without Glory.Kiedy H.F.rozmawiał z nim o tym, Beau-mont twierdził, że autorzy byli niedokładni.Nie wyjaśnił jednak, pod jakim względem.6E.Gritzbach, Hermann G�ring: The Man and His Work, s.173.7Tę historię opowiedziała Rogerowi Manvellowi (który w dalszym ciągu tekstu będzieoznaczany inicjałami R.M.) w Sztokholmie szwedzka dziennikarka Inger Reimers, która znawspomnianą panią i zaświadcza o autentyczności historii z zabawnymi następstwami.W 1933 r., kiedy G�ring doszedł do władzy, wysłał tej pani podpisane zdjęcie z prywatnymnumerem telefonu.Pózniej zdjęcie to okazało się bardzo przydatne.Podczas okupacji Daniipisała do antynazistowskiej gazety i pewnej nocy odwiedziło ją gestapo.Kiedy tylko międzydokumentami znalezli fotografię, natychmiast nabrali do niej szacunku i wyszli.8Dla hrabiego von Rosena swastyka nic nie znaczyła; była jedynie znakiem, który wrazz przyjaciółmi przyjął w szkole i zwykł traktować jako rodzinny symbol.Wprowadził swasty�kę do swojego ekslibrisu i nadal można ją oglądać w Rockelstad i w oknie pamiątkowym ro�dziny Rosen w Domu Szlachectwa w Sztokholmie.Kiedy hrabia podczas wojny z Rosją dałFinlandii samolot, na nim także był namalowany symbol swastyki na szczęście, a Finlandiapózniej wprowadziła go na wszystkie samoloty wojskowe.Tę informację przekazał R.M.w Sztokholmie Uno Lindgren, przyjaciel rodziny Rosen.9Egzemplarz tej rzadko spotykanej książki, wydanej w Niemczech, pokazał R.M.w Sztokholmie Uno Lindgren.10Trial of the German War Criminals: Proceedings of the International Military Tribunal(wydanie angielskie), IX, s.64-65.Tomy z procesu w Norymberdze będą w dalszej części tek�stu oznaczane skrótem I.M.T.Przypisy do rozdz.IIOd momentu, w którym zaczyna się ten rozdział, historia G�ringa splata się w większościz historią Hitlera i ruchu nazistowskiego [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sp2wlawowo.keep.pl