[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W całej tej książce zajmowałem się pewnymi,niezwykle potężnymi czynnikami przekonywania.Dotyczy to zwłaszcza rozdziału 4,w którym omawiałem techniki autoperswazji, oraz niektórych dalszych rozdziałów, gdzieopisałem zastosowania tych technik.Autoperswazja jest siłą bardzo potężną, ponieważw gruncie rzeczy osoba przekonywana nigdy nie wie, co na nią wpływa.Zaczyna onawierzyć, że jakiś określony pogląd jest prawdziwy, nie dlatego, że J.Robert Oppenheimer,T.E.Eliot czy Joe The Shoulder przekonali ją, iż jest on prawdziwy - zaczyna w towierzyć, ponieważ przekonała sama siebie.Co więcej, często osoba ta nie wie, dlaczegolub w jaki sposób zaczęła w to wierzyć.Fakt ten sprawia, że zjawiska te są nie tylkopotężne, ale i przerażające.Dopóki wiem, dlaczego zacząłem wierzyć w X, dopóty mamwzględną swobodę zmiany tego poglądu; jeśli jednak wiem tylko tyle, że X jestprawdziwe i koniec na tym, to jest znacznie bardziej prawdopodobne, że będę trzymać siękurczowo tego poglądu, nawet w obliczu obalających go dowodów.308Mechanizmy, które opisałem, można wykorzystać w celu skłonienia ludzi, abyczyścili zęby, aby przestali dokuczać słabszym, aby sprawiali innym mniej cierpień lubżeby lubili swego sąsiada.Wielu ludzi mogłoby uznać te cele za dobre, niemniej jednakich realizacja polegałaby tak samo na manipulacji ludzmi.Co więcej, tymi samymimechanizmami można by się posłużyć, aby skłonić ludzi do kupowania określonej markipasty do zębów lub do głosowania na określonych kandydatów.Czy nie jest rzecząniemoralną odkrywanie sposobów manipulowania ludzmi?Będę szczery: jako człowiek mam pewne ideały - np.chciałbym wyeliminowaćfanatyzm i okrucieństwa.Gdybym miał władzę, wykorzystałbym dla osiągnięcia tychcelów najbardziej humanitarne i skuteczne metody, jakimi bym dysponował.Równiedobrze zdaję sobie sprawę z tego, że gdyby metody takie zostały opracowane, to innimogliby posłużyć się nimi dla osiągnięcia celów, które ja uważam za niegodziwe.Jest toprzyczyną mojej wielkiej troski.Uświadamiam sobie także, że ty możesz nie podzielaćuznawanych przeze mnie wartości - jeśli więc jesteś przekonany, że metody te sąskuteczne, to i ty powinieneś być zatroskany.Z drugiej strony, trzeba pamiętać, że zjawiska, które opisywałem, nie są nowe.To niepsycholog społeczny kazał panu Landry zachęcać ludzi do palenia Marlboro i niepsycholog społeczny nakłonił porucznika Calleya do mordowania wietnamskiej ludnościcywilnej.To, co uczynili ci ludzie, uczynili z własnej inicjatywy.Psychologowie społecznistarają się zrozumieć te zjawiska i mnóstwo innych, wydarzających się na świecie każdegodnia - zjawiska, które zachodzą od czasu, gdy pierwszych dwoje ludzi na ziemirozpoczęło interakcję.Dzięki zrozumieniu tych zjawisk psycholog społeczny możedopomóc ludziom w powstrzymywaniu się od określonego rodzaju zachowania, gdyludzie sami dochodzą do wniosku, że zachowanie to jest nieprzystosowawcze.Jednakże sam fakt, że zjawiska, których badaniem zajmuje się psycholog społeczny,nie są jego dziełem, nie uwalnia go od odpowiedzialności moralnej.Jego badania częstoprowadzą do skrystalizowania się tych zjawisk w postaci wysoce ustrukturalizowanych,łatwych do zastosowania technik.Istnieje zawsze możliwość, że pewni osobnicy mogąrozwinąć te techniki i użyć je do swych własnych celów.W rękach demagoga owetechniki mogłyby zapewne przekształcić każde społeczeństwo w Orwellowski koszmar.Nie mam zamiaru prawić kazań o obowiązkach psychologów społecznych.Sam najlepiej309zdaję sobie sprawę z tego, co uważam za swoje własne obowiązki.Krótko mówiąc,polegają one na tym, aby nauczyć ludzi, w jaki sposób techniki te mogłyby byćwykorzystane (nawet przez potencjalnych manipulatorów takich jak ja!), zachowaćczujność przeciw ich nadużywaniu oraz kontynuować badania mające na celu rozwójnaszej wiedzy o istocie społecznej , o tym, jak ona myśli i jak się zachowuje.310
[ Pobierz całość w formacie PDF ]