[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Oto wiÄ™c wielka nowina: Maxence Ruffaud chce CiÄ™ odnalezć i przekazać Ci TwojÄ…część spadku, by uwolnić siÄ™ od podejrzenia, że to on czerpie korzyÅ›ci z czyichÅ› niecnychpostÄ™pków.JesteÅ› wiÄ™c bogaty, Timo, bardzo bogaty.TrzydzieÅ›ci milionów franków w zÅ‚ocie!Nawet gdybyÅ› oskubaÅ‚ w pokera wszystkich ChiÅ„czyków z Szolonu, a nawet caÅ‚ej Azji, niezgromadziÅ‚byÅ› takiej fortuny.TrzydzieÅ›ci milionów franków w zÅ‚ocie!Na koniec muszÄ™ powiadomić CiÄ™ o fakcie, który pogrążyÅ‚ mnie w gÅ‚Ä™bokim smutku.Wiem, że to bÄ™dzie dla Ciebie wstrzÄ…s.Maxence Ruffaud twierdzi z caÅ‚ym przekonaniem, żeÅ›mierć Twojej Matki najprawdopodobniej nie byÅ‚a przypadkowa.%7Å‚eby wyrazić siÄ™ jasno:Twoja Matka nie padÅ‚a ofiarÄ… nieostrożnego kierowcy.Utajnione Å›ledztwo wykazaÅ‚o, żesamochód marki Bugatti, który jÄ… potrÄ…ciÅ‚, czekaÅ‚ już od godziny na jej wyjÅ›cie z domu.Samochód ten od kilku dni krążyÅ‚ po okolicy.Szofer, który potrÄ…ciÅ‚ TwojÄ… MatkÄ™, niebyÅ‚ zÅ‚ym kierowcÄ….ByÅ‚ mordercÄ….PamiÄ™taj, że myÅ›lami wciąż jestem z TobÄ….Twój przyjacielHansPod spodem widniaÅ‚o postscriptum napisane innym kolorem atramentu.Drogi Timo z Sébasto, dobrze siÄ™ staÅ‚o, że zwlekaÅ‚em prawie tydzieÅ„ z wysÅ‚aniem tegolistu.Wczoraj Maxence Ruffaud skontaktowaÅ‚ siÄ™ ze mnÄ… i udaÅ‚em siÄ™ do siedziby jego partii,Partii Bohaterów i ByÅ‚ych Kombatantów.Budynek usytuowany przy jednym z WielkichBulwarów jest strzeżony niczym forteca.Tym razem przeprowadziÅ‚em z nim prawdziwywywiad.Maxence skomentowaÅ‚ bieżące wydarzenia, czyli politykÄ™ kanclerza Hitlera wNiemczech.Podzielam przekonania Twojego brata, najinteligentniejszego i najlepiejwyksztaÅ‚conego czÅ‚owieka, jakiego dane mi byÅ‚o spotkać.Tak jak on uważam, że trzebaoczyÅ›cić stajniÄ™ augiaszowÄ… tej żaÅ‚osnej demokracji i że kanclerz Hitler jest nadziejÄ… Europy.SÅ‚uchajÄ…c Maxence a, podziwiajÄ…c jego zaangażowanie i erudycjÄ™, myÅ›laÅ‚em sobie, że maszszczęście, iż do Twojej rodziny należy tak wybitna osobistość.Po zakoÅ„czeniu wywiaduprzewodniczÄ…cy Ruffaud powróciÅ‚ do sprawy, w której Ty zostaÅ‚eÅ› poszkodowany.Raz jeszczepoleciÅ‚ przekazać Ci, że byÅ‚by szczęśliwy, mogÄ…c CiÄ™ poznać (ponieważ podobnie jak on, jesteÅ› synem jego ojca Célestina).Spotkanie to pozwoliÅ‚oby mu przekazać Ci trzydzieÅ›cimilionów franków, bÄ™dÄ…cych Twoim spadkiem.I oto dobra nowina, którÄ… chciaÅ‚em dodać do mojego listu: Maxence postanowiÅ‚wybrać siÄ™ do Sajgonu.Chce zapoznać siÄ™ z bliska z sytuacjÄ… politycznÄ… w Azji  tutaj wielesiÄ™ mówi o możliwym wybuchu wojny miÄ™dzy ChiÅ„czykami i JapoÅ„czykami.Zajmie siÄ™ takżesprawami dotyczÄ…cymi plantacji kauczukowca należącej do grupy Ruffaud, a znajdujÄ…cej siÄ™w Transbassac, w pobliżu Sajgonu.Nie dopatrywaÅ‚bym siÄ™ w tym zrzÄ…dzenia losu, ale sÄ…dzÄ™,że to szczęśliwy zbieg okolicznoÅ›ci.Odpowiedz mi odwrotnÄ… pocztÄ…, czy zgadzasz siÄ™, bympowiadomiÅ‚ go o Twojej obecnoÅ›ci w Sajgonie i podaÅ‚ mu miejsce, w którym możecie siÄ™spotkać.Raz jeszcze zapewniam CiÄ™, że gdybym miaÅ‚ jakiekolwiek wÄ…tpliwoÅ›ci co douczciwych zamiarów Twojego przybranego brata, z pewnoÅ›ciÄ… bym CiÄ™ ostrzegÅ‚.Nie musiszsiÄ™ obawiać.Maxence jest przesiÄ…kniÄ™ty ideaÅ‚ami gÅ‚oszonymi przez Charles a Maurrasa iprzywiÄ…zuje zbyt wielkie znaczenie do Å›wiÄ™tej wartoÅ›ci, jakÄ… jest honor, by zechcieć zwabićCiÄ™ w tak podÅ‚Ä… zasadzkÄ™.Czy to puÅ‚apka zastawiona przez jego przyrodniego brata przy mimowolnymwspółudziale Hansa? Z poczÄ…tku na pytanie, od którego przecież zależaÅ‚o jego życie, TimoodpowiedziaÅ‚ twierdzÄ…co.Z czasem jednak jego myÅ›li znów dostroiÅ‚y siÄ™ do leniwego życiaSajgonu i nieufność zaczęła ustÄ™pować.Po upÅ‚ywie tygodnia z lekkim sercem, a nawet niebez przypÅ‚ywów euforii, postanowiÅ‚ wejść w posiadanie swego spadku i zgarnąć owetrzydzieÅ›ci milionów.NapisaÅ‚ wiÄ™c do swojego przyjaciela Hansa, że bÄ™dzie szczęśliwy,mogÄ…c poznać swego przyrodniego brata i że wyznacza mu spotkanie w barze hoteluContinental codziennie, poczÄ…wszy od piÄ™tnastego maja o zmroku, w celu uregulowaniasprawy sukcesji po ich ojcu Célestinie.Timo napisaÅ‚, że leży mu na sercu  speÅ‚nienie ostatniej woli ojca.Jednak w gÅ‚owiesÅ‚yszaÅ‚ kpiÄ…cy gÅ‚os, który szeptem mówiÅ‚ mu, że nie ma co siÄ™ oszukiwać i że jedynymmotywem jego dziaÅ‚ania jest chciwość.Bo tak naprawdÄ™, po co mu taka góra zÅ‚ota? Czyżżywot, jaki wiedzie, nie jest rozkoszny?Timo z chÄ™ciÄ… przyznawaÅ‚, że życie w Szolonie jest niezwykle przyjemne.Jego pracanie polegaÅ‚a już na grze w pokera na rachunek pana Chenga.ZyskaÅ‚ reputacjÄ™ niepokonanego,odstraszajÄ…c tym samym oszustów i amatorów zakÅ‚adów.PowróciÅ‚ wiÄ™c do fachu iluzjonisty.Jego pokaz odbywaÅ‚ siÄ™ okoÅ‚o północy w chiÅ„skim teatrze w Szolonie, tuż po przedstawieniukukieÅ‚kowym, w którym pokazywano walki maleÅ„kich ludzi z wielkimi demonami, potem zaÅ›wystawiano tradycyjne sztuki teatralne.Miejsce byÅ‚o haÅ‚aÅ›liwe i zatÅ‚oczone.Kiedy wyciÄ…gaÅ‚ spod kamizelki pierwszego goÅ‚Ä™bia, zapadaÅ‚a cisza.Gdy turkawka wylatywaÅ‚a spod jegopÅ‚aszcza, widzowie otwierali szeroko oczy ze zdumienia.WystÄ™p koÅ„czyÅ‚ siÄ™ triumfalnienumerem, podczas którego odgrywaÅ‚ kieszonkowca.Publiczność, zÅ‚ożona z prostychrobotników i szoloÅ„skich kupców Å›miaÅ‚a siÄ™ do rozpuku.Widzowie padali sobie w objÄ™cia, zradoÅ›ci klepali siÄ™ otwartymi dÅ‚oÅ„mi po udach.Artysta wybieraÅ‚ starannie swojÄ… ofiarÄ™spoÅ›ród najgrubszych ChiÅ„czyków.Jakież to szczęście móc choćby raz zobaczyć, jak bogacztraci swojÄ… wÅ‚asność.Po przedstawieniu Timo wracaÅ‚ do domu, gdzie czekaÅ‚y już na niego dwie mÅ‚odziutkiedziewczyny, które poznaÅ‚ w teatrze.ZpiewaÅ‚y tam w przerwach miÄ™dzy numerami tradycyjneyunnaÅ„skie piosenki.Sua-Tsu i Yu-Ninh oddawaÅ‚y siÄ™ wraz z nim wymyÅ›lnym zmysÅ‚owymgrom i choć byÅ‚y mÅ‚odsze od kochanka, uważaÅ‚y go za dość niezdarnego.Timo zaczynaÅ‚pojmować, że k in, czyli akt miÅ‚osny, przede wszystkim musi być peÅ‚en radoÅ›ci.ZdarzaÅ‚o siÄ™zresztÄ…, że dziewczÄ™ta Å›miaÅ‚y siÄ™ do Å‚ez, widzÄ…c, jak nieudolnie usiÅ‚uje przyjąć którÄ…Å› znajprostszych pozycji, takich jak  niezmienne przywiÄ…zanie ,  odkryte uszy czyJednorożec.Laurence tymczasem wprawiaÅ‚a w zdumienie Å‚atwość, z jakÄ… jej kochanekwynajdywaÅ‚ tak wymyÅ›lne sposoby uprawiania miÅ‚oÅ›ci. Pożądanie do ciebie pobudza mojÄ…wyobrazniÄ™ , odpowiadaÅ‚ Timo.Zrezygnowali z niezbyt dyskretnego miejsca, jakim byÅ‚o CzuÅ‚e Spojrzenie i spotykalisiÄ™ teraz każdego popoÅ‚udnia w garsonierze na ulicy Lorner niedaleko chiÅ„skiego Arroyo [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sp2wlawowo.keep.pl