[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdy woda sięga ust, głowa do góry!Kogóż to życie nie oszukało, przecież i tych, których zrodziło na drani, a wyniosło wysoko.Szatan musi być okrutny, zbyt mało czasu dały mu Ewangelie.Krzyżyk przy nazwisku innych uważa wielu za plus.Piszę same utwory okolicznościowe: o życiu.Satyryk, który pluje z wiatrem, opluwa własną twarz.Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności.Ale znajomość często.Z rany nieudolnie zadanej despocie leje się morze cudzej krwi.Zrzucił skórę, a krzyczał, jakby go z niej obdzierano.Prawdziwy wróg nigdy cię nie opuści.Szatan jest podstępny, może przyjść po prostu jako szatan.Gdy bóstwo odwraca się tyłem, może obrządek trwać dalej?Obcowanie z karłami deformuje kręgosłup.Nawet gdy usta zamknięte, pytanie pozostaje otwarte.51 To as! Ale w bardzo brudnej ręce.Niektórzy tak kochają patos, że zgodzą się użyć go z każdym tekstem.Znałem strażaków, nad których łóżkiem wisiał Prometeusz, a nie święty Florian.Zmuszony byłem do rozwinięcia skrzydeł, przecież zrzucono mnie z najwyższych nieb bezspadochronu.Jestem za zniesieniem kary śmierci, lecz również przeciwko wprowadzeniu śmierci jako nagrody.%7łe też Judaszom wystarczy trzydzieści srebrników na ich wszystkie trzy grosze!Jakieś przyszłe Darwiny wystąpią może z tezą, że wysoko rozwinięte istoty (do których należećbędą) pochodzą od ludzi.Będzie to szok niemały!Odniosłem tyle wiktorii nad sobą, że jestem już zblazowanym zwycięzcą.Któż wynajdzie alfabet, by się móc porozumieć z analfabetami.Od czasu wynalezienia człowieka udoskonala się go jedynie protezami.Bądz altruistą, szanuj egoizm drugich!Nie flirtuj z kuchtą tyrana, możesz się otruć jego kotletem.O, gdyby jakiś Bóg powiedział: "Wierzcie mi!", a nie: "Wierzcie we mnie!".Strusiu, wsadziłeś głowę w piasek klepsydry!Najstraszniejsi są inkwizytorzy pozbawieni ognia, zacierają rączki dopiero przy płonących stosach.Nie witajcie ludzi otwartymi rękami, nie ułatwiajcie ukrzyżowania was.Nieprzyzwoitością jest powiedzieć zawodowym żonglerom: "Nie igrajcie z ogniem!"Pamiętajcie, że i niewiara może być czyimś najświętszym uczuciem.Nie szargajcie jej.Temu, co raz był pomnikiem, trudno już być potem nawet modelem.Ci, co śnią, mają noce bezsenne.Chyba wspaniale żyć w dżungli, gdzie nie rządzi jej prawo.Gdybym był wiedział wtedy to, co wiem dziś, nie widziałbym tego dzisiaj.Człowiek zwycięży.Człowieka.Ubogich duchem stać jedynie na tani optymizm, kosztuje wprawdzie drogo, ale innych.Cała głowa własna - piękne trofeum zwycięstwa.Zwiat jest piękny! I to jest właśnie takie smutne.Susrsum corda! Ale nie wyżej mózgu.Ludzie są sobie coraz bliżsi, świat się przeludnia.52 I oswojone hieny żrą padlinę.Charon wyjmował często z ust zmarłych słowa, które im tam włożono.Ciasnota umysłowa się rozszerza!Być w paszczy lwa to nic, ale dzielić jeszcze jego smak, to straszne!Niektórzy prorokują mi przelotną aktualność.Myślą, że piszę o nich.Witajcie się podawaniem ręki.Wzrośnie spożycie mydła.Gdy nie ma się z czego śmiać, rodzą się satyrycy.Będę pisarzem regionalnym, ograniczę się do naszego globu!Nie ufajcie ludziom! Zdolni są do rzeczy wielkich.Nie znoszę mizantropów, dlatego unikam ludzi.Człowiek nie jest samotny! Ktoś go przecież pilnuje.Człowiek, który nie ma litości, winien o nią błagać.Czasem nasłany fagas rzeczywiście zaczyna wierzyć w swoje posłannictwo.Chełpcie się wielostronnością człowieka, ale nie nicujcie go!Niech tuba się nie dziwi, że opluwa ją ten, co przez nią przemawia.O tej osobie powiedzieć by można: "Persona non gratis"."A jednak się kręci!" Ale w którą stronę?Znaki kierunkowe nie ułatwiają Drogi Krzyżowej.Boję się aniołów, są dobrzy, zgodzą się być szatanami.Człowiek ma jeszcze tę wyższość nad maszyną, że umie się sam sprzedać.Nawet żeby czemuś przyklasnąć, trzeba mieć poczucie taktu.Nie dawajcie saperom rozładowywać kompleksów ludzkich.Groza przyszłości: gadające pomniki.Nie ma powrotu do jaskiń! Jest nas za dużo.Nawet gwiazdozbiory nie są wolnymi zrzeszeniami gwiazd.Zastanawiam się, co Kodeks powinien karać bardziej: umyślne czy nieumyślne spowodowanie życia?Instynkt samozachowawczy jest czasem motorem samobójstwa.Jada z cudzej ręki, zna savoir vivre.Co nie ulega wątpliwości, nie zwycięża jej.Aakniesz krwi? Bądz pchłą.53 Przeciąg historii wykrzywia ludziom oblicza.Mam myśli, których nawet sobie nie wyjawiam.Znacie wszystkie.Człowiek zżera sam siebie przez całe życie, by nie zostać kanibalem.Dowierzajcie inteligencji ludzi, wielu rzeczy nie potrafią zrozumieć.Nie otchłań dzieli, ale różnica poziomu.Krzepnie ich kapitał.Obrastają w zera.Znasz hasło do swego wnętrza?Są żyzne piaski rodzące głowy strusi.Ten, co wciąż depce prawo, rzadko stoi mocno na nogach.Dmą głośno w róg obfitości, musi być pusty.Satyryk popełnia samobójstwo stępionym ostrzem własnej satyry.Prawda zwycięża czasem, gdy nią przestaje być.Zniło mi się stado baranów przewodnich.Pędziły, każdy z dzwoneczkiem nastrojonym na inny ton.Aza nimi ani jedna owieczka.Skąd wziąć odwagę? Odważni jej nie oddadzą."Nigdy nie je się tak gorąco, jak się gotuje" - pocieszali jedzeni gotowanych.Zwiat nigdy nie może przebaczyć tym, co nic nie zawinili.Idziemy niewidomi przez ciemność, ale tą biała laską chcielibyśmy czasem zdzielić kogoś przez łeb.Można stracić twarz, nadając ją epoce.Gdy na krew kapnie trochę łez - jakże różowo.Najdoskonalsi strzelcy nie muszą nawet znać kalibru głów, do których celują.Lira Nerona była kamertonem.I republikami rządzą czasem nadzy królowie.%7łe też tchórze nie boją się nigdy leżeć na cmentarzach bohaterów!Krew pokonanych zmienia często barwy zwycięzcy.Wszystkie kajdany świata tworzą jeden łańcuch.%7łebyż choć z dna wszystko wydawało się wzniosłe!Kto nie mieści się w szufladce, niech sobie szykuje trumnę.Ach, żeby najwyższą godnością państwową była ludzka!Często oskarża się literaturę, że ułatwia więzniom ucieczkę od rzeczywistości.54 I pielgrzymom pocą się nogi.Dyletanci zabijają w pierwszym boju mistrza.Ba! Ale gdyby zmartwychwstał!Przyjąć laur to znaczy zdradzić rozmiar swojej głowy.Zawsze można być wyżej powieszonym.Sztuka była jego pasją.Prześladował ją.Niektóre tragedie narodowe nie znają pauz.Dogmaty są gwarancją postępu, interpretować je niebezpiecznie, musi się je łamać.Gdzie są kopalnie mądrości? Zazwyczaj tam, gdzie ja pogrzebano.Jakże maleją karły w powiększeniu!Do sumy własnych mądrości dodawaj ostrożnie cudzą głupotę.Czy może satyryk wypocząć, gdy śni mu się garbus na wielbłądzie?Ludzie bez piętna, strzeżcie się, łatwo was poznać!Przyłapałem się kilka razy na tym, że przez powiększające szkło szukałem na globusie siebie."Prawdy nie ma!" - mówi ona czasem sama.Z ostrożności.Straszny jest knebel posmarowany miodem.Uważaj, możesz być fantem na cudzej loterii!Jeszcze rozświetlą się mroki - próchno świeci.Temida jest ślepa.Czy nie widzi swoich sług?Kieruj się zawsze busolą, wie, kiedy drżeć.Obłęd chorążego: myśl, że jest sztandarem.Tylko bardzo wielcy mogą pozwolić przeciwnikom podnieść głowę.Perfidny kat rozluznia pętlę."Mane teke!" jest ważne, choćby był błąd w pisowni.Granice myśli? Poszukaj na mapie.Co zdeformowało im twarz? Zbyt wielkie słowa.I zło chce nas jedynie uszczęśliwić.Torturowali go.Szukali w nim swoich myśli.Ludzie rosną, trudno im się będzie ukryć.Po szumowinach poznać, co się smaży.55 Mówią: "To martwe!" I je zabijają.Kontyngenty szczęścia już są, tylko blankietów jeszcze brak [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sp2wlawowo.keep.pl