[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.José siÄ™ zdenerwowaÅ‚: MówiÅ‚em ci, żebyÅ› niebraÅ‚a samochodu! PoÅ‚ożyliÅ›my siÄ™ spać o trzeciej nad ranem, Joséphine! Tak bardzoboisz siÄ™ swoich znajomych, że nie jesteÅ› w stanie tego odwoÅ‚ać? Nie wnikamw twoje poczucie winy.wpieniasz mnie, wpienia mnie to, że zawsze mam racjÄ™..Wtedy wzięłam wszystko na siebie bo miaÅ‚am nadziejÄ™, że jest już w trakciewciÄ…gania dżinsów i wiÄ…zania adidasów. Wiem, José, to moja wina, ale dzieci tusÄ….proszÄ™ ciÄ™, co mam robić? BojÄ™ siÄ™! Dzieci! Bierzesz dzieci za zakÅ‚adników,a teraz trzeba, żebym ciÄ™ wyciÄ…gaÅ‚ z gówna, w które sama je wciÄ…gnęłaÅ›! Wiesz co,nauczysz siÄ™ teraz, jak być dorosÅ‚ym czÅ‚owiekiem: radz sobie sama i daj mi spać. Radz sobie sama. Daj mi spać.DzieÅ„ wczeÅ›niej obchodziliÅ›my urodzinyjednego z jego przyjaciół Mattéo i wypiliÅ›my sporo alkoholu (co notabene u Josénie byÅ‚o okazjonalne), w zwiÄ…zku z tym wczeÅ›nie rano, mrużąc oczy, zrezygnowaÅ‚z wyjazdu.Przynajmniej tyle mogÅ‚am wydedukować z jego burczenia, zanim niewsunÄ…Å‚ gÅ‚owy pod poduszkÄ™, żeby nie sÅ‚yszeć już żadnego namawiania.WalczyÅ‚amz nim mimo wszystko, szarpiÄ…c go, na co odpowiedziaÅ‚ czymÅ› na ksztaÅ‚t kopniÄ™ciaskrÄ™powanego koÅ‚drÄ…, po czym podnoszÄ…c poduszkÄ™ z twarzy, tym razem wyrazniewyartykuÅ‚owaÅ‚: Do kurwy nÄ™dzy, jest sobota! MoglibyÅ›my choć raz jedenspróbować OD-PO-CZ! ZadzwoÅ„ i odwoÅ‚aj.Ale ja obiecaÅ‚am dzieciom tÄ™ maÅ‚Ä…przejażdżkÄ™ i pomimo zmÄ™czenia postanowiÅ‚am dziaÅ‚ać d l a nich, w b r e w José,w b r e w osÅ‚abieniu mojego ciaÅ‚a, w imiÄ™ m o j e j decyzji, w imiÄ™ m o j e j obietnicy.RozÅ‚Ä…czyÅ‚am siÄ™, nie majÄ…c już wiÄ™cej ochoty go sÅ‚uchać, porażona tym, jak bardzosytuacja ta byÅ‚a symptomatyczna dla stanu naszej rodziny: ja z dzieciakami na Å›rodkuautostrady i José, który Å›pi.I wez siÄ™ tu uwolnij od takiego obrazu.Tamtego dnia kazaÅ‚am chÅ‚opcom usiąść na trawie i nie ruszać siÄ™ ani na centymetr,a sama poszÅ‚am aż do żółtobiaÅ‚ej budki przy sÅ‚upku SOS i naciskaÅ‚am bez przerwy.Wreszcie odpowiedziaÅ‚ mi jakiÅ› gÅ‚os. MiaÅ‚am awariÄ™ powiedziaÅ‚am spokojnie,żeby siÄ™ nie rozgadywać i zachować wszystkie atuty po swojej stronie. ProszÄ™ siÄ™pospieszyć, mam dwójkÄ™ dzieci.Ale jakaÅ› część mnie tam pozostaÅ‚a, sama,dokÅ‚adnie na Å›rodku tej autostrady, porzucona przez męża, chroniÄ…ca dzieci jak tylkomogÅ‚am, niezdolna do chwycenia z powrotem za kierownicÄ™.Po jakichÅ› trzech kwadransach nadjechaÅ‚a pomoc drogowa.PodebatowaÅ‚amz drogowcem, wytÅ‚umaczyÅ‚am mu, stojÄ…c przy samochodzie w ostentacyjniedoskonaÅ‚ym stanie, że miaÅ‚am zapaść.PopatrzyÅ‚ na mnie podejrzliwie. Na pewnozatankowaÅ‚a pani do peÅ‚na? PrzyrzekÅ‚am mu na wÅ‚asnÄ… gÅ‚owÄ™: Ja mam dzieci,proszÄ™ pana, nie bawi mnie stawanie z pustym bakiem na poboczu najbardziejÅ›miercionoÅ›nej autostrady we Francji.WydawaÅ‚ siÄ™ zakÅ‚opotany: Ja to siÄ™ zajmujÄ™tylko zepsutymi samochodami, nie pracujÄ™ dla pogotowia ratunkowego , ostateczniezaczÄ…Å‚ dziaÅ‚ać, nie komentujÄ…c już, podniósÅ‚ samochód, umiejscowiÅ‚ go na tyle swojejciężarówki.PrzyglÄ…daliÅ›my siÄ™ zafascynowani.Moi synowie byli caÅ‚kiem dumniz przeżycia takiej przygody, a ja im sekundowaÅ‚am, podniecajÄ…c siÄ™ każdym detalem,szczególnie wysokoÅ›ciÄ… ciężarówki, do której wsiedliÅ›my górowaliÅ›my wzrokiemnad innymi samochodami, w tym nad naszym, Å›miesznie przystrojonym i samotnym,jadÄ…cym bez kierowcy.TuliÅ‚am dzieci do siebie, nie miaÅ‚am jeszcze pomysÅ‚u, jakwydostać siÄ™ z biura pomocy drogowej.Biuro znajdowaÅ‚o siÄ™ przy wyjezdziez opustoszaÅ‚ej wioski o nieznanej nazwie, przypominajÄ…cej raczej ciÄ…g magazynówniż zamieszkanÄ… miejscowość. Jest tu jakaÅ› kawiarnia? Tak, ale trzeba by jechaćsamochodem.Drogowiec po tym, jak zostaÅ‚ naszym zbawcÄ…, zaÅ‚atwiÅ‚ też sprawÄ™z ubezpieczycielem.Niemniej jednak utknÄ™liÅ›my, nie mogÅ‚am siÄ™ zdecydować nawybór ofiary, która uratuje nas z tej strefy przemysÅ‚owej i muszÄ™ tu podkreÅ›lić, żestrefa przemysÅ‚owa jest bardziej porażajÄ…ca niż wzburzony ocean.PoprosiÅ‚amnaszego mechanika-bohatera, od którego wzięłam namiary nigdy nic nie wiadomo o mapÄ™ Francji i przestudiowaÅ‚am, jak dojechać do naszych znajomych drogamiregionalnymi.Mam w sobie dumÄ™ kobiet wojowniczek, które lubiÄ… samerozwiÄ…zywać swoje problemy, gotowe do wystawienia na niebezpieczeÅ„stwo życiacaÅ‚ej rodziny poza ojcem! Jeżeli rodzina zostanie zdziesiÄ…tkowana, to tylko jedenponiesie karÄ™.Po szczegółowym przestudiowaniu mapy zapadÅ‚a decyzja: wracam za kierownicÄ™,pojedziemy nakreÅ›lonÄ… trasÄ…, którÄ… entuzjastycznie przedstawiam moim dzieciomjako polnÄ… i turystycznÄ…: dwieÅ›cie kilometrów dróg regionalnych, ostre zakrÄ™tyi żoÅ‚Ä…dek podchodzÄ…cy do gardÅ‚a zapewnione, ale zdecydowanie trzeba byÅ‚o wreszcieopuÅ›cić to miejsce.WytÅ‚umaczyÅ‚am mechanikowi, że jadÄ…c trzydzieÅ›ci na godzinÄ™,powinnam poradzić sobie z prowadzeniem, pod warunkiem że moje koÅ‚o nie postaniena autostradzie.PozwoliÅ‚ nam jechać, lekko zbity z tropu.Wsunęłam CD z AnnÄ…Vanderlove do radia i wróciliÅ›my na drogÄ™, Å›piewajÄ…c na caÅ‚e gardÅ‚o.Osiem godzinpózniej, i z pomocÄ… peÅ‚nej dyskografii Doorsów, dojechaliÅ›my do Dieppe w sam razna deser.Dzieci spaÅ‚y już od trzech godzin na tylnym siedzeniu.José nagraÅ‚ mi trzywiadomoÅ›ci, na które nie odpowiedziaÅ‚am.Jeden prosty SMS: DojechaliÅ›my namiejsce , bez okreÅ›lania godziny.OpowiedziaÅ‚am przyjacioÅ‚om o mojej zapaÅ›ci.Zastanawiali siÄ™ ze mnÄ…, czy to problem z bÅ‚Ä™dnikiem? Skok ciÅ›nienia? Omdleniewazowagalne? Podobnie jak oni miaÅ‚am nadziejÄ™, że chodziÅ‚o tylko o organicznerozregulowanie, które naprostuje jakieÅ› zwykÅ‚e lekarstwo.Ale wewnÄ™trzniewiedziaÅ‚am, że moim schorzeniem jest autostrada: żadnej drogi ucieczki, szpalersamochodów, niewola prostej linii, zamkniÄ™cie i przymus jechania dalej, zakazzatrzymywania siÄ™, zjeżdżania na bok, wystawienia stopy na ziemiÄ™, sprawdzeniaprawdziwoÅ›ci ciaÅ‚a, pejzażu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]