[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.A niech nawet i po skosie. Dobrowolna zgoda na tajną współpracę.Kropka.Ja,Kwincjusz Simplicjusz, niniejszym zobowiązuję się."Napisane?Jednym słowem, Prokonsulu, z tego kierunku Ryba" jest dobrze chroniona i bezpieczeństwooperacji nie jest już zagrożone.(Przy okazji: kiedyludzie od Matuzalema" przyjdą werbowaćSimplicjusza bo wszak nie nadaremno go tuczyli? 315będziemy mieli znakomity kanał do strategicznejdezinformacji).Sanhedryn natomiast, jak należało tegooczekiwać, nie umiał znalezć żadnych dowodów napowiązanie Rzymu z tajemniczymi wydarzeniami wJerozolimie i Galilei.Więcej nawet arcykapłani pofakcie odkryli, jakie możliwości zdemaskowania zjawisk" dawałyby dziś zeznania Judasza, gdyby żył.Dlatego tajna policja, osłaniając własny kiks (nieupilnowali kluczowego świadka!), obiema rękamipodchwyciła podsuniętą im plotkę o samobójstwie"Judasza.To właśnie z powodu ich wysiłku śmiesznabajka o tym, że człowiek ze śmiertelną raną brzuchazebrał jeszcze ostatnie siły i powiesił się z powoduwyrzutów sumienia, stała się niepodważalnym faktem.Zresztą, jeden samobójca w tej całej historii jest.Pokilku godzinach od naszego spotkania jerozolimskirezydent Głównego Wywiadu Imperium, centuriongeneralnego sztabu Gajusz Fabrycjusz, zakończywszyw końcu, ciągle opierający się przekładowi hetyckihymn, osuszył czarę ulubionego cekubskiego wina iwbił sobie w trzewia miecz.Moi ludzie w tym czasiekompletnie już obstawili radcę, będąc przekonani, żeubezpieczają żywczyka w pewnej ryzykownej operacji.316Jakoś wyczuwszy nieszczęście, przedostali się domieszkania radcy, ten, jak się okazało, wyprzedził ichdosłownie o minuty krew na podłodze była jeszczeciepła.Tak więc aktualnie prawdę o operacji Ryba"znają tylko dwaj ludzie na świecie: ja i prokuratorJudei.To znaczy, przepraszam: akurat w tej chwilistan pary nieco się zmienił: Pan, Prokonsulu, dołączył,a ja, odpowiednio, zostałem wyłączony.Samobójstwo, nawiasem mówiąc, było cokolwiekby się o tym nie myślało najprawdziwsze, choć możei trudno w to uwierzyć.Ja sam, przyznaję, pomyślałemw pierwszej chwili, że to Hegemon, rozjuszony mojątępotą, postanowił nadać sprawom porządany bieg.Następnego ranka otrzymałem jednakże przedśmiertnylist centuriona przechowywany jest w moimprywatnym archiwum.Pisze on, że zrobił dla obuswoich Imperiów obecnego i tego przyszłego wszystko, co było w jego mocy (między innymi dopiero co przekazał w pewne ręce Dokument Q") iwłaśnie wyłącza siebie z gry.%7łe nudzą go jużśmiertelnie przekłady z martwych języków i polowaniana żywych ludzi.%7łe przeprowadzona operacja jestswoistym majstersztykiem, ponad który już się nie uda317wznieść, a jego stałym marzeniem było odejście wglorii niepokonanego.Ale najważniejsze: radca poprostu nie może wytrzymać z ciekawości, jakostatecznie jego pracę ocenił On? A tego może siędowiedzieć tylko podczas bezpośredniego spotkania.No i rzeczywiście czy da się inaczej?Zastanawiałem się nad tym przez kilka ostatnich dnibardzo intensywnie.Ale co poradzę ja potrafię myśleć tylko logicznie,a to zadanie, jak mi się zdaje, w ramach logikirozwiązać się nie da.Tak więc teraz, Prokonsulu, mamprzed Panem tylko jedną i to wątpliwą przewagę: kiedydoczyta pan do tego miejsca, ja już pewnie będę znałodpowiedz na to pytanie.Absolutnie pewnąodpowiedz.Jerozolima28 maja 788 od założenia RzymuSzef Tajnej Służby przy Prokuratorze Judei TrybunWojskowy Afraniusz318
[ Pobierz całość w formacie PDF ]