[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nigdy nie smarujcie kleszcza masłem (czy jakimś innym tłuszczem) ani nie polewaj-cie spirytusem! Jak udowodniono, oba te środki powodują u kleszcza odruch wymiotny.Oznacza to, że podrażniony spirytusem kleszcz wprowadza do naszego ciała z powro-tem naszą wyssaną krew, ale i inne obce substancje.Tak właśnie możemy otrzy-mać w prezencie osławione odkleszczowe zapalenie opon mózgowych lub boreliozę.W Polsce nosicielami tych chorób jest około 0,2% spośród wszystkich kleszczy, czylidoprawdy niewiele.Tyle, że zaledwie ok.5% ludzi w Polsce ma aktywne przeciwciałaprzeciw odkleszczowemu zapaleniu mózgu.Tak twierdzą specjaliści.Warto wiedzieć, że wśród leśników, a więc ludzi często przebywających w lesie,odpornych na tę chorobę jest ok.30%.210Techniki, sposoby i sposobiki14.JAK NIE BA SI OWADA W UCHUPrzy okazji przepisy na wydobycie owada, który wszedł wam do ucha, czego się boiwiele osób, które chciałyby pospać w namiocie albo na sianie, i byłoby całkiem niezle,i tylko ten cholerny owad&Można zastosować jeden z niżej podanych sposobów:Zaświecenie do ucha latarką owad z reguły pospieszy ku światłu (chyba,że jest owadem nocnym, jak np.skorek)Wlanie do ucha oleistej cieczy (rycyny, oleju)Wlanie do ucha ciepłej wodyW każdym przypadku należy leżeć rzeczonym uchem do góry.W tajemnicy po-wiem wam, że najlepiej zatkać sobie uszy przed snem watą, ale po co byłyby wtedymoje rady, jak je rano uwolnić od owada.Zresztą& częściej jednak słyszę tylko, jak tosię ludzie owadzich wędrówek boją, niż o stwierdzonych faktach, że tak się właśniestało, iż owady nawiedziły czyjeś ucho.211Survival po polsku15.SZTUCZKI PRZYRODYNajwiększą sztuczką (omawianą w dziale poświęconym sztuczkom) jest posłu-giwanie się sztuczkami zgodnie z zasadami ogólnymi.Chodzi mi tu o prawa fizyki.W rozmaitego typu poradnikach, chociażby takich jak ten, jest mowa o różnych kon-strukcjach i działaniach.Wiele konstrukcji można sobie wyobrazić samemu, bez wspie-rania się schematami i rysunkami pomocniczymi.Wiele działań uda się również dziękiwyobrazni.Wyobraznia z kolei musi wspierać się na znajomości praw i zasad, choćbyprzecież na przykład zasad dynamiki.Znajomi mi czytelnicy pierwszego wydania wysunęli krytyczne uwagi pod adresemmałej ilości ilustracji, zwłaszcza tych instruktażowych.W sposób jak najbardziej samo-bójczy dla mnie, jako autora, bo analfabeci mojej książki nie kupią postanowiłemjednak i tu postąpić po mojemu, a więc zmusić czytelnika do wysiłku.Piszę właśnie w ten sposób, by okazać czytelnikowi szacunek uznając, że dobrzezrozumie słowo pisane, a nie po to, by zadowolić gusta tych, którzy zaczęli już zapomi-nać niektóre litery.Chcę też tym sposobem nakłonić czytelnika do szukania innychzródeł, tym bardziej, że niekiedy sam sobie wydaję się nie do końca wiarygodny(hmm& !).W survivalu natomiast ważniejsze jest pamiętanie ogólnych zasad działaniamaszyn prostych, pamiętanie podstawowych praw chemicznych i fizycznych, niżuczenie się wielu pojedynczych nawet nieskomplikowanych rozwiązań i kon-strukcji.Tutaj jednakowoż nie czynię żadnych dodatkowych wyjaśnień, ale podsuwam wamprzed oczy właśnie rysunki odzwierciedlające działania wspomnianych maszyn, byścieje sobie przypomnieli.Tak, przypomnieli, bo niejeden raz złorzeczyliście nauczycielom,którzy próbowali wam wiedzę o maszynach prostych wpoić.W tej części postanowiłem wspomnieć o przynajmniej części sztuczek, które namwyszykowała Przyroda:DyWIGNIA JEDNOSTRONNA; wedługPrzyrody nie jest to żadna dzwignia je-dnostronna, tylko grubaśna gałąz opartajednym końcem o ziemię, a drugi koniectrzymasz właśnie ty.Tam, blisko wbitegow ziemię końca, gałąz styka się z głazem.Głazu w żaden sposób nie byłbyś w sta-nie przesunąć taki ciężki.Ale kijem,lub raczej grubym drągiem tak! Jak?Odcinek pomiędzy obu dłońmi a punktem stycznościz kamieniem powinien być wielokrotnie dłuższy ododcinka pomiędzy kamieniem oraz punktem oparcia,czyli końcem wbitym w ziemię.Byleby kij wytrzymał!Zasada dzwigni jednostronnej użyta jest w przypadkutaczki, gdzie punkt oparcia (oś obrotu) znajduje sięprzy osi koła, ładunek zaś jest podnoszony tym łat-wiej, im jest bliżej tej osi, a dalej od rączek taczek
[ Pobierz całość w formacie PDF ]