[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W pierwszym etapie analizy informacje dotyczące kształtowania się stopy procentowej w wybranych momentach lub okresach są wprowadzane do modelu (gotowy pakiet oprogramowania) i na tej podstawie można się zorientować, jak zmienią się strumienie płatności związane z poszczególnymi pozycjami bilansu oraz jak wpłynie to na sytuację banku.Obliczenia powinny być przeprowadzone dla co najmniej trzech scenariuszy rozwoju:lnajgorszego wariantu, który daje możliwość zorientowania się co do rozmiarów ryzyka,llnajlepszego wariantu, aby ocenić możliwe szanse,llwariantu pośredniego.lW drugim etapie analizy można prześledzić jak wpłynęłoby na kształtowanie się sytuacji zastosowanie różnorodnych instrumentów.Aby uzyskać w miarę dokładne odzwierciedlenie rzeczywistości, do modelu powinno się wprowadzić dane dotyczące wielkości, terminów w których możliwa jest zmiana oprocentowania, stawek procentowych poszczególnych pozycji aktywów, pasywów i pozycji pozabilansowych.Wiąże się to z dużymi kosztami przygotowania tych informacji i trudnościami w analizie otrzymanych wielu wariantów rozwoju sytuacji.Dzięki zastosowaniu modeli symulacyjnych uzyskujemy informacje o zagrożeniach związanych z określonymi scenariuszami przyszłych zdarzeńPodsumowanieGłówną zaletą analizy luki, analizy duracji i badania elastyczności stopy procentowej jest to, że prowadzą one do obliczenia syntetycznych mierników ponoszonego ryzyka.Takich mierników nie otrzymamy stosując modele symulacyjne.Wynika stąd, że metody pomiaru ryzyka stopy procentowej nie są konkurencyjne, a wręcz przeciwnie, mogą i powinny być stosowane równocześnie w celu poprawy jakości zarządzania.Najlepszym zabezpieczeniem przed ryzykiem niedopasowania stopy procentowej jest zrównanie wielkości pozycji pasywów i aktywów o stałej stopie procentowej.Wtedy przy zmianie stopy procentowej w jakąkolwiek stronę bank ponosi straty na oprocentowaniu jednych operacji, ale automatycznie tyle samo zyskuje na innych (2,s.207).W odróżnieniu od większości krajów zachodnich, w Polsce tzw.ryzyko niedopasowania stopy procentowej jest względnie niskie.Bankom udaje się w dużej mierze przerzucić je na klientów.Sytuacja ta będzie się jednak zmieniać wraz ze wprowadzaniem nowych instrumentów finansowych o stałym oprocentowaniu np. certyfikatów depozytowych, na Polski rynek finansowy.W bankach dobrze zarządzanych ryzyko jest zwykle znacznie mniejsze niż w pozostałych, a jego skutki dużo mniej dotkliwe.BibliografialZawadzka Z., Zarządzanie ryzykiem w banku komercyjnym, POLTEX, Warszawa 1999.llDobosiewicz Z., Podstawy bankowości, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1999.llGrabczan W., Zarządzanie ryzykiem bankowym, Fundacja Rozwoju Rachunkowości w Polsce, Warszawa 1996.llGrabczan W., Rachunkowość menedżerska w zarządzaniu bankiem, Fundacja Rozwoju Rachunkowości w Polsce, Warszawa 1996.lJackowicz K., Zarządzanie ryzykiem stopy procentowej, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1999
[ Pobierz całość w formacie PDF ]