[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dowodem na to jest i wrażenie, jakie w nas wywołują dzieła sztuki.Bo to, na co w rzeczywistości patrzymy z przykrością, to samo oglądane na obrazie w jak najdokładniejszym przedstawieniu sprawia nam radość (.).Przyczyna leży w tym, że uczenie się jest najwyższą rozkoszą nie tylko filozofów, ale również wszystkich innych ludzi, tylko że ci krótko biorą udział w tej rozkoszy.Dlatego bowiem cieszą się z oglądania obrazów, że przy patrzeniu na nie uczą się przez wnioskowanie, co każdy z tych obrazów przedstawia, np.ten to, tamten owo.Gdy się zaś przypadkiem już przedtem nie widziało samego przedmiotu, to nie samo naśladownictwo sprawi rozkosz, ale wzbudzi ją dokładne wykończenie dzieła albo koloryt, albo inna tego rodzaju przyczyna.Ponieważ więc popęd do naśladownictwa jest nam przyro-75
[ Pobierz całość w formacie PDF ]