[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Niezależny z natury, nie zważał na głosy krytyki i przez całe latopopisywał się swoją francuszczyzną, gdy tylko przyszła mu na to ochota.Teraz postawił dzban na jednym ze stojących w cieniu stolików igrzecznie odstąpi! na bok, żeby przepuścić wujka. Mmmm.Wygląda pysznie.Dziękuję, kochanie  powiedziałaPaula. Właśnie o tym marzyłam, zupełnie zaschło mi w ustach.Czytwoi rodzice odlecieli bez problemów? Tak, ale na lotnisku w Nicei był okropny tłok, prawda, wujku? odparł Giles, tym razem po angielsku.  Koszmarne tłumy  potwierdził Winston, nalewając lemoniadę dokubeczka i podając go Pauli. Panował nieopisany bałagan; nigdyjeszcze nie widziałem tam tylu ludzi.Sally i Anthony byli przeszczęśliwi,że lecą samolotem Shane'a.Okazało się, że dosłownie spadł im z nieba.Dobrze, że Shane pożyczy go nam pod koniec tygodnia, gdy trzeba będzieodwiezć całą ferajnę do domu.Giles, tobie też nalać? Nie, dziękuję bardzo  Giles rzucił wzrokiem dookoła. Gdzie sąJeremy i India, ciociu? Zdaje mi się, że twój brat i siostra pobiegli na plażę z resztą paczki. Fajnie! Założę się, że łowią ryby albo szukają małży.Ja też tamschodzę!  pisnął Giles z podnieceniem. Ciociu Paulo, wujkuWinstonie, wybaczcie mi na chwilę. To mówiąc, pobiegł wielkimisusami przez trawnik w kierunku schodów na plażę.Winston wybałuszył za nim oczy. Ten dzieciak ma najlepsze maniery z całej hordy.Szkoda, że inni, azwłaszcza moje dzikusy, nie mogą zapożyczyć choć kilku zwrotów z jegosłownika. Osunął się na krzesło, pociągnął łyk lemoniady i dodał: Emily mówiła, że przed chwilą było tu istne piekło. Rzeczywiście, muszę przyznać, że zaczynałam już tracić głowę.Naszczęście Emily przyszła mi na ratunek i uciszyła ich w jednej chwili zapomocą tego genialnego gongu. Paula spojrzała na kuzyna z ukosa iparsknęła śmiechem. Zbzikowany pomysł, całkowicie w stylu Emily!Ale muszę powiedzieć, że bardzo skuteczny.Chciałabym radzić sobie znimi tak dobrze jak ona.Winston uśmiechnął się od ucha do ucha. Nie ty jedna! 7 Uwielbiam staroświeckie hotele, zwłaszcza te w stylu helle epoque mówiła Emily do Pauli, gdy nieco pózniej lego popołudnia skręcały naPlace Casino w Monte Carlo. Wiesz, takie naprawdę monumentalne,zbudowane z pańskim rozmachem i przepychem, jak tutejszy Hotel deParis, Negresco w Nicei, Ritz w Paryżu i Imperial w Wiedniu. No i oczywiście Grand w Scarborough  dodała Paula, wsuwającdłoń pod ramię kuzynki i śmiejąc się wesoło. Pamiętam, jakprzepadałaś za nim, kiedy byłyśmy małe.Bez przerwy zanudzałaś mnie,żeby cię tam zabrać na podwieczorek, a jeśli nieopatrznie uległam,opychałaś się ogórkowymi lartinkami, ptysiami i słodkimi bułeczkami zdżemem i bitą śmietaną  mówiła z figlarnym błyskiem w oku.Emily wzdrygnęła się. O Boże, jedno bardziej tuczące od drugiego  zauważyła z ponurąminą. Nic dziwnego, że teraz muszę tak ciężko pracować nadutrzymaniem przyzwoitej linii.Po prostu zgromadziłam zbyt wielkierezerwy w dzieciństwie!  Uśmiechnęła się szeroko do Pauli.Dlaczego pozwalałaś mi się tak się objadać? Co mogłam zrobić? Próbowałam odciągać cię od Grandu pod każdymmożliwym pretekstem.Nawet udawałam, że nie mam przy sobiepieniędzy.Ale ty umiałaś odeprzeć każdy argument, również ten ostatni. Sfałszuj podpis babci na rachunku"  mówiłaś.Byłaś bardzoprzedsiębiorczym dzieckiem, moja kochana. Podobnie jak ty.Zatrzymały się odruchowo i spojrzały na siebie z uśmiechem, wracającmyślami do szczęśliwych, beztroskich dni dzieciństwa.Po chwili Emilyzauważyła: Miałyśmy naprawdę cudowne dzieciństwo, prawda, Paulo? Zwłaszczawtedy, kiedy była z nami babcia.  Tak, najlepsze dzieciństwo, jakie tylko można sobie wyobrazić przytaknęła Paula. Bo i ona była najlepsza [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sp2wlawowo.keep.pl