[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Spotyka się go rzadko u kobiet, objawiający go męż-czyzni są zazwyczaj heteroseksualni. Jakie ma przyczyny? Psycholog pewnie by uznał, że to wynik zaburzeń w uczeniusię na modelu.Kiedy ktoś taki był dzieckiem, stało się coś praw-dopodobnie niechcący co spowodowało, że zaczął kojarzyć su-kienkę z akceptacją i uwierzył, że zależy od tego, czy będziedziewczynką.To błędne założenie zresztą mogło nawet mieć real-ne podstawy tkwiło w nim aż do okresu pokwitania, kiedy zostałoskojarzone z gratyfikacją seksualną.Bodziec reakcja.Schematzostał utrwalony.Teraz potrzebuje do podniecenia się mnóstwadziwacznych zachowań, ale nie ma w nich nic niebezpiecznego dlaotoczenia. Czyli nie widzisz tu możliwości? Połączenia morderstwaz psychologią transwestyty.nie ma szansy, żeby przewróciło muporządnie we łbie? Może nie umie się pogodzić ze swoim życiemseksualnym i wini za powstałą sytuację matkę, siostrę, ciotkę bo jawiem kogo za coś, co zrobiła albo czego nie zrobiła, a co spowo-dowało jego stan?Grant popatrzył na zegarek. Wiesz, niewiele zjadłem na śniadanie, a zbliża się druga.Mia-łabyś ochotę na hamburgera? Pewnie. Mają dobre w Meaux s?Palma skręciła i ruszyła w kierunku Bissonet. Sedno transwestytyzmu fetyszystycznego polega na tym, żecały popęd seksualny koncentruje się na kobiecych ubiorach.Ponie-waż nie jest związany z emocjonalną reakcją innej osoby, elementinterpersonalny jest tu minimalny.Dajesz takiemu człowiekowikobiecy ubiór i staje się bezgranicznie szczęśliwy.Niepotrzebna mukobieta.Często mężczyzni ci funkcjonują dobrze w stosunkach hete-roseksualnych, tyle tylko że w trakcie gry seksualnej noszą damskieubranie.Kobiecie niełatwo się z czymś takim pogodzić, jeżeli jednaknie będzie na to zwracać uwagi, nic nie stoi na przeszkodzie, abystali się szczęśliwą parą.Dwie trzecie tego typu mężczyzn jest żona-tych i ma dzieci. Grant wyjrzał przez okno. Odchylenie to niewyzwala wysokiego poziomu agresywnego lęku.Należy je trakto-wać jako mało prawdopodobny motyw do dokonywania brutalnychczynów na kobietach. Nawet jeżeli chodzi o kogoś z innymi problemami, wielomainnymi problemami?Grant przez chwilę milczał. Wtedy może być inaczej.Nie można go oczywiście wyklu-czać, chcę jedynie powiedzieć, że przebieranie się w kobiece ubranianie czyni Broussarda bardziej podejrzanym o dokonanie tych mor-derstw niż trądzik albo krzywe zęby.Tak niewinna jest to anomalia.Praktycznie nieistotna.Inne sprawy, które odbywają się w jego gło-wie, to zupełnie co innego.Gdyby Alice Jackson powiedziała cośo skłonności do sadomasochizmu, jakimś zboczeniu, w którym do-chodzi do szczególnego rodzaju interakcji emocjonalnej z drugąosobą.ale przebieranie się w damskie ciuchy.Grant pokręcił głową i założył okulary przeciwsłoneczne.Pal-ma nie drążyła, ale coś zostało w jej podświadomości niczym ziarn-ko piasku, które będzie tam uwierać i nie da się usunąć negacjąGranta.Wydawało jej się, że jeszcze nie wszystko zostało wyjaśnio-ne w sprawie przebieranek doktora Broussarda, i miała wrażenie, żemimo tego, co powiedział, Grant jeszcze nie przestał myśleć nadsprawą.Ponieważ było po obiadowej godzinie szczytu, udało im sięznalezć na parkingu miejsce w cieniu, a w środku wolny stolik przyoknie.Z jakiegoś powodu nie było Laurę, przy wejściu przywitałaich Alma skromna siostra z Gwatemali i kiedy usiedli, za każ-dym razem, kiedy sądziła, że jest wystarczająco daleko, by nie moglijej widzieć, rzucała na Granta ciekawe spojrzenia.Palma rzadko tuprzychodziła z innym mężczyzną niż Birley, którego ogólnie znanoi którego obie siostry traktowały jak wujka.Grant był jednak kimśzupełnie innym i Fal via flirciara przeszła kilka razy obok ichstolika, aby zagadać i się uśmiechnąć nie tylko ze zwykłej grzeczno-ści.Grant nie zwracał na to uwagi, koncentrując się głównie nahamburgerach i polskich frytkach Gustawa.Przez cały czas posiłkumilczeli, zajęci własnymi myślami.W końcu zjedli, a Alma dolałaim kawy.Liście surmii za oknem zwisały bez ruchuw popołudniowym upale.Potem Grant opadł na oparcie i wbiłw Palmę wzrok, aż zdała sobie z tego sprawę i odwzajemniła spoj-rzenie.Wziął papierową serwetkę i wytarł miejsce na stole, skądAlma przed chwilą zabrała tace.Myślał. No dobrze.Jakie wnioski?Palma powoli piła kawę i patrzyła na niego znad filiżanki.Tak,powie mu! Uważała, że ma rację.A jeżeli tak było, mieli rację oboje. Już to raz mówiłam, ale zacznijmy od początku.Sądzę, żewiem, dlaczego twoja analiza profilowa nie daje oczekiwanych efek-tów. Grant skinął głową, aby mówiła dalej. Zabójca jest kobietą.Grant patrzył na nią najpierw bez wyrazu, potem na jego twarzpowoli wypłynął krzywy uśmiech.Pokręcił głową. A jednak. W dalszym ciągu się jej przyglądał, studiował ją,aż zrozumiała, że trafiła.Pokiwał głową. Mów dalej. W trakcie jednej z naszych pierwszych rozmów telefonicz-nych wskazałeś na kilka cech, które możemy z góry zakładać przytego typu przestępstwach.Pierwszą, niezmienną, jest płeć sprawcy.Ofiarami są kobiety, sprawca jest mężczyzną.Czasami ofiaramimogą być dzieci obojga płci sprawca w dalszym ciągu pozostajemężczyzną.Nigdy nie bywa inaczej, nie w przypadku zabójstw natle seksualnym.Kobiety bez względu na to jak są zaburzone albochore nie zabijają z motywów seksualnych.Przez prawie dwadzie-ścia lat Biuro doskonaliło modele behawioralne, oparte wyłącznie napsychologii mężczyzny
[ Pobierz całość w formacie PDF ]