[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jest oczywiście odrobinę podglądaczem(ale to dozwolona przyjemność& ).Wygląda trochę jakHumphrey Bogart, George Raft, Rudolf Valentino& i możeAlanzo Cludish (on pochodził z dwudziestego pierwszegowieku, więc wszyscy czytający to w dwudziestym wiekunie będą wiedzieli, o kim mówię), Marcello Mastroianni,oczywiście Marcello w Osiem i pół.Ten impresario,właśnie ten facet; jest nieco Don Juanem, jak to się mówi.Ma pokój, do którego przychodzą kobiety i wychodząpłonąc pożądaniem.Jest właścicielem maszyny, która, jakmówią, wytwarza dwadzieścia cztery orgazmy i używa jejdo pisania przytłaczającej muzyki symfonicznej (jego syn,genialny kompozytor i dyrygent, korzysta z tego).Toznaczy, jeśli jest w stanie doprowadzić kobietę doszaleństwa w tym swoim pokoju, elektroniczne impulsy jejekstazy są reprodukowane w formie muzycznej.To tylkoplotka o tym, co jest w stanie zrobić& ale oczywiście jestto naukowo możliwe.Jego zaproszenie nie ma nic wspólnego z muzyką.Z pozoru wydaje się być wyłącznie związane z jegowłasnym lukratywnym biznesem.(Jest człowiekieminteresu, a jego syn  geniuszem.Coś w rodzaju OjcaChrzestnego& ).Mówi, że pragnie, abym została gigantkąna tydzień lub dwa.Może rozciągnąć moją strukturękomórkową do takiego stopnia, do jakiego zapragnie z użyciem maszyny, którą niedawno nabył.Mogę byćwielka  piersi jak góry, pochwa jak jaskinie Karlsbadu&Nie pojmuję& O co mu chodzi? Mężczyz
ni nigdy nie zaspokoili swychprawdziwych pragnień seksualnych  wyjaśnia. Marząo wspinaniu się jak głodne gąsienice na piersi wielkie jakgóry, a potem chcieliby pójść jeszcze dalej& , zostaćwciągnięci do miękkiej, głębokiej jaskini pochwy.Bógjeden wie, że to najpiękniejszy raj, o jakim marzą& Niktprzedtem nie mógł skorzystać z takiej okazji.Maszyna,którą kupiłem w tym celu, kosztowała mnie miliard. Ale dlaczego ja? Obserwowałem cię, gdy przychodziłaś tu sięzabawiać.Patrzy na mnie pełnymi podziwu oczyma.Jest cośwspaniałego w widoku tych wszechwiedzących oczu.Wolę je od niepewnych, zmartwionych oczu innych. Obserwowałeś mnie? (Właśnie mnie& ) Tak, i jestem pewien, że ci się to spodoba, a mnierównież to ucieszy, tak jak i setki innych.Wyobraz
sobie&wielka gigantka.Twoje ciało jako wszechświat.Każdymężczyzna to symbol falliczny.Jesteś morzem, a onimogą w tobie pływać.Jesteś wznoszącym się nad nimiksiężycem.Twoje wspaniałe orgazmy wstrząsają ziemią.Ludzie chcieliby to zobaczyć, poczuć.Czy wyobrażaszsobie? Czegoś tu brakuje  mówię. Kto mnie zaspokoi?Penis rozmiaru koniuszka wykałaczki? A wyobrażaszsobie, jak brzydka będzie moja skóra? Pory, które będąwyglądać jak dziury po meteorytach.Czy widziałeś kiedyśpory skóry pod szkłem powiększającym? Nie chcę byćpotworem. Maszyna z łatwością to skoryguje.Możemy jązaprogramować, by uczyniła twą skórę tak gładką, jaktylko zamarzysz.Wejdzie w ciebie drużyna płetwonurków.Mają najnowocześniejszy sprzęt, który nie będzie ciępodrażniał.Pomyśl o tym& mężczyz
ni rozmiaru penisawchodzący w twe głębie; ilu tylko zamarzysz.Będzieszpierwszą kobietą w historii, która doświadczy orgazmu podwpływem wejścia w nią całym ciałem, wejścia mężczyznyw tunel miłości.Możesz wrócić do normalnych rozmiaróww każdej chwili. Słuchaj  mówię  skurcze mojej pochwy podczasorgazmu mogą całkowicie zmiażdżyć tych biednychmężczyzn&. Nie, to niemożliwe.Doświadczą wrażeniaorgazmu całymi swymi ciałami, będzie to seksualnenarodzenie się na nowo.Tej nocy, gdy mam zostać gigantką, największąboginią seksualną wszechczasów, wybierampochwonautów zgodnie ze swymi upodobaniami.Wszyscysą muskularni, dobrze zbudowani, z tym typem kogutów,jaki najbardziej lubię.Wybieram ich więcej, niż pewniebędę potrzebowała, dla samej przyjemności wybierania.Potem, ponieważ nie istnieje wystarczająco duży budynekdla gigantki, wychodzimy na zewnątrz w rozgwieżdżonąi oświetloną księżycem noc. Nie trzeba nam żadnych świateł  mówię.Z
wiatło księżyca jest wprost idealne (nadal nieco sięmartwię o wygląd mej skóry).Podchodzę na wyznaczone miejsce.Mam na sobiekoronkowy stanik i małe majteczki.Będą one równieżpotraktowane jako część mej struktury komórkowej, jakwłosy i paznokcie, i powiększą się razem ze mną.Maszyna zostaje nakierowana na moje ciało.Odczuwamjej promieniowanie jak lekki wietrzyk.Czuję zapach ozonuwytworzonego przy wyzwalaniu wielkich ilości energii.Zaczynam rosnąć, całkiem bezboleśnie.Odczuwam to jakpulsację.Wznoszę się ku rozgwieżdżonemu niebu.Wydaje się bliskie jak sufit.Księżyc to duża żarówka.Widzę na wiele mil, światła i budynki, drogi i góry, rzekii morza.W dole, setki miniaturowych ludzików gapią sięna mnie z podziwem.Wielkie ogrodzenie zabezpieczającezostaje ustawione na moim akrze ziemi (mnie ono wydajesię malutkie).Na jego krawędzi oczekuje szwadron moichnurków.Są nadzy, z wyjątkiem odpowiednioukształtowanych hełmów na głowach (jak czerwonekońcówki penisów, zbyt duże dla nich, a dla mnie w samraz.Siedmio-ośmiocalowi mężczyz
ni to odpowiednikisiedmio-ośmiocalowych penisów& ).Przez głośnikirozlega się muzyka taneczna, lecz dla mnie brzmi ona zacicho. Zróbcie głośniej  proszę, a mój głos, głośniejszyniż głośniki, rozlega się potężnym echem.Liliputy zatykają rękami uszy.Robią głośniejmuzykę i słyszę dz
więki perkusji.Poruszam się w ichrytmie.Jestem przepiękną, gigantyczną boginią seksu.Nikt inny kogoś takiego nie widział.Z
ciągam połówkęstanika odsłaniając miękką, białą górę piersi.Z
ciągamdrugą i dwie ciężkie piersi-góry kołyszą się nad tłumem,gdy tańczę.Niektórzy z maleńkich mężczyzn(zaszokowani tym widokiem) mdleją i padają.Czuję siębardzo ciężka, lecz jest to przyjemne.Jak na zwolnionymfilmie.Mam piękne, olbrzymie, symetryczne ciało.Kładępalce na majteczkach i zaczynam je opuszczać.Opuszczam je na uda odsłaniając nagi, powoli kołyszącysię srom niewiarygodnych rozmiarów.Małe rączki unosząsię w górę [ Pobierz całość w formacie PDF ]