[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.68098, nr 316, k.105-106.1438M.Matuszewicz, Diariusz życia mego, t.I, s.708.1439Diariusz, AGAD, AR VI, mf.II-80a, k.1566.1440M.Matuszewicz, Diariusz życia mego, t.I, s.375.227ślubu została wyznaczona na 21 pazdziernika1441.Tymczasem do spisania intercyzywraz z Marią Karoliną z Lubomirskich przystąpiono 22 pazdziernika, czyli po niemalżemiesiącu od zaręczyn, a na dzień przed zaślubinami1442.20 grudnia 1753 r.do spisaniaintercyzy przystąpił Michał Kazimierz Radziwiłł Rybeńko z Anną z MycielskichRadziwiłłową1443.Zlub wojewody nastąpił 12 stycznia 1754 r.1444 Zaręczony wewrześniu M.Matuszewicz intercyzę spisywał wraz ze swą przyszłą małżonką podkoniec grudnia 1755 r.1445.Zdradził on również okoliczności, w których dokonywałukładów przedślubnych.Z okazji świąt Bożego Narodzenia został zaproszony doJaśwojń, miejscowości, w której świętowała cała rodzina przyszłej małżonki.Tam teżprzybyłego gościa częstowano zarówno trunkami, jak i jadłem.Taki stan rzeczy trwałprzez pięć kolejnych dni.Na zdrowiu, na skutek ciągłe picia, podupadł kasztelankowieński.Problemy żołądkowe dopadły również M.Matuszewicza, do tego stopnia, iż [& ] całą prawie noc słaby niemal aż do mdłości [& ] był1446.Po takich perturbacjach,M.Matuszewicz w wigilię Nowego Roku przystąpił do spisania kontraktów.DymitrJabłonowski starosta kowelski 25 stycznia 1748 r.otrzymał deklarację, potwierdzającąprzyjęcie konkurów przez pannę Józefę Mycielską kasztelankę poznańską.Intercyzazostała spisana po 5 dniach, czyli 30 stycznia1447.Kontrakty ślubne zawierały dwie strony, reprezentowane oddzielnie przez osobyzwiązane z domem panny i pana młodego.Kawaler uczestniczył w owychnegocjacjach, jednak wielokrotnie był on wspierany przez członków rodziny (ojca,matkę, obje rodziców, braci, dziadka, przyjaciół1448, czy jeszcze innych), którzy mielidecydujący głos1449.Podobnie było w przypadku panny młodej, w imieniu którejwystępowali członkowie rodziny lub osoby w tym celu naznaczone1450.1441Diariusz, AGAD, AR VI, mf.II-80a, k.1932.1442Intercyza Karola Stanisława Radziwiłła miecznika Wielkiego Ksiestwa Litewskiego, a MariąKarolina z Lubomirskich starościanką bolimowską, AGAD, AR XI, rkp.175, k.6-11.1443Diariusz, AGAD, AR VI, mf.II-80a, k.1971; zob.: Intercyza Michała Kazimierza Radziwiłławojewody wileńskiego, a Anną z Mycielskich Radziwiłłową, AGAD, AR XI, rkp.156, k.24-26.1444Diariusz, AGAD, AR VI, mf.II-80a, k.1974.Złą datę zaślubin wskazuje K.Sulej, w artykulepoświęconym magnackim mariażom.Autorka opiera się tylko na jednym zródle intercyzie, zob.:K.Sulej, Mariaże magnackie, s.92, tabela I.1445M.Matuszewicz, Diariusz życia mego, t.I, s.571.1446Tamże, s.603.1447Diariusz, AGAD, AR VI, mf.II-80a, k.1558.1448M.Matuszewicz, Diariusz życia mego, t.I, s.415.1449K.Sulej, Mariaże magnackie, s.74.1450M.Matuszewicz, Diariusz życia mego, t.I, s.603.2282.3.Przygotowania do ślubuPo pomyślnie zakończonych zaręczynach nadchodził czas na przygotowanieuroczystości ślubnej oraz weselnej.W przypadku tej pierwszej, główną rolę odgrywałoprzygotowanie duchowe.Prócz wiary, niezbędne były również odpowiedniedokumenty.W pierwszej kolejności do Kościoła, tak katolickiego, jak i ewangelickiego,należało wnieść prośbę o wyczytanie zapowiedzi.Informacje o chęci zawarcia związkumałżeńskiego miały być zgłaszane pasterzowi , na tyle wcześnie, aby mógł on jewyczytać.Tej zasady szczególnie przestrzegano w środowiskach mniej zamożnych.Wynikała zaś z dwóch zasadniczych spraw.Otóż w przypadku ewangelików,wspólnota, do której należeli przyszli małżonkowie, gromadziła się w określonymzborze, by tam udzielić młodym wsparcia zarówno w publicznych, jak i prywatnychmodlitwach.Z drugiej zaś strony, zawierany związek miał być jawny, a osoby do niegowstępujące wszystkim znane.W ten sposób zarówno najbliższa rodzina, jak i wspólnotareligijna, wyrażała akceptację dla obu małżonków i zakładanej przez nich rodziny1451.Gdyby jednak ktoś znał przeszkodę uniemożliwiającą zawarcie małżeństwa, Kościółewangelicki wymagał jej ujawnienia.Taka sama zasada panowała w Kościelekatolickim1452.Zwieżo poślubiona w zborze para, była upominana przez pasterza, abyswoje życie rodzinne zaczynała od częstego uczestniczenia w Wieczerzy Pańskiej1453.W metryce zboru wileńskiego możemy przeczytać: Po wyjściu zapowiedzi udzielonyzostał ślub księdzu Krzysztofowi Bythnerowi z panną Anna Zuzanną Raczyńską córkąSamuela Raczyńskiego księdza [& ] zborów districtu wileńskiego [& ] 1454.ZarównoKościół katolicki, jak i ewangelicki, wymagał, aby do dnia ślubu zostały ogłoszone trzyzapowiedzi.W przypadku ewangelików, zasada ta była częściej przestrzegana, niż wprzypadku katolików.Po ogłoszeniu trzech zapowiedzi, zgodę duchownego na zawarciezwiązku małżeńskiego w zborze wileńskim otrzymał Jan Dauksza1455 [Dowksza,Dawksza] budowniczy wiłkomierski1456.Co ciekawe, nie przy każdym wpisie1451Agenda albo forma, k.137-139.1452J.Kurczewski, Biskupstwo Wileńskie, s.128.1453Agenda albo forma, k.139.1454Metryka Zboru Wileńskiego do wpisywania chrztów, komunii, ślubów, pogrzebów sporządzona1725-1760, LVIA, F.606, ap.1, rkp.104, k.64.1455UWKsL.Spisy, t.I, s.404.1456Metryka Zboru Wileńskiego, k.64.229w metryce odnotowano ogłoszenie zapowiedzi1457.Nie wiadomo zatem, czy był tozabieg celowy, czy może nieuwaga dokonującego wpisu.W Kościele katolickim sytuacja ta wyglądała nieco inaczej.Zgodniez ustaleniami do dnia ślubu, powinny być ogłoszone wszystkie trzy zapowiedzi,tymczasem zasadę tę łamali zarówno duchowni, jak i osoby starające się o zawarciezwiązku.Dla przyspieszenia terminu ślubu, korzystano z wstawiennictwa osób trzecich,równie często wykorzystywano swoją pozycję polityczną oraz społeczną1458.Wszystkoto robiono, by wywrzeć nacisk na księdza.Na przestrzeni lat przyjęła się pewnapraktyka, która była stosowana, rzec by można, powszechnie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]