[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Aromaterapia jest wspaniałą, mądrą, naturalną metodą łagodzenia wieludolegliwości fizycznych i psychicznych, a jej głównym celem jest przywracanierównowagi ciała i umysłu oraz wspomaganie i stymu-lowanie własnych, naturalnychsił obronnych organizmu.Stosowana zgodnie ze wskazówkami fachowców, nie mo\ezaszkodzić.A przy tym wszystkim jest tak przyjemna w stosowaniu.śyczymy wszystkim Czytelnikom zdrowia wśród pięknych zapachów natury.WAADYSAAW S.BRUD i IWONA KONOPACKA* * *ZAPACHY W śYCIU CZAOWIEKAZwiat zapachów otacza nas zewsząd i bez przerwy.Do naszych komórek węchowychdocierają w ka\dej chwili dziesiątki bodzców, z których bardzo niewieleświadomie rozpoznajemy.Większość reak-cji na zapachy otoczenia ma charakterpodświadomy.Zwiadome reakcje na zapach to zwykłe reakcje na znane sytuacjezagro\enia, takie jak zapach gazu lub dymu kojarzone z po\arem, lub na znane,budzące miłe skojarzenia zapachy, np.perfum ukochanej czy ulu-bionej potrawy.Wiadomo powszechnie, \e zmysł węchu jest najbardziej czułym zmysłem, najszybciejprzenoszącym do mózgu bodzce zewnętrzne.Podana w suchych liczbach wra\liwośćnosa na pachnące substancje jest prawie niewyobra\alna.Spróbujmy to przedstawićna przykła-dzie znanego wszystkim zapachu wanilii (a właściwie waniliny, czylisubstancji chemicznej stanowiącej zapach wanilii).Przeciętny czło-wiek wyczuwawanilinę w stę\eniu i gram (mniej ni\ zawiera jej przeciętna torebka cukruwaniliowego) w 10 000 000 metrów sześciennych powietrza.A przeciętny pokój wmieszkaniu ma ok.50 metrów sześciennych.Podaliśmy przykład waniliny nie dlatego, \e ma szczególnie niski prógwyczuwalności (jest to najmniejsza ilość pachnącej substancji wyczuwana przezzmysł węchu w metrze sześciennym powietrza), ale dlatego, \e wszyscy ten zapachznają i na ogół go lubią.Mniej znany zapach charakterystyczny dla witaminy B ijest wyczuwany w stę\e-niach 1000 razy mniejszych ni\ wanilina.Istnieje wielesubstancji, dla których próg wyczuwalności jest miliony, a nawet miliardy razyni\szy.Dotyczy to np.jednego ze składników olejku ró\anego, da-mascenonu,występującego w ilości 0,14%, który w 70% stanowi o zapachu olejku, podczas gdygłówny składnik citronellol (38% olejku) ma udział w bukiecie zapachowym olejkutylko 4,3%.Z badań rozwoju mózgu i jego funkcji wynika, \e ten jego fragment, w którymumiejscowione są funkcje świadomego myślenia, rozwinął się z tego, co pierwotniebyło zmysłem węchu.Bodzce węchowe są najszybciej przenoszonymi do mózgubodzcami zewnętrznymi.Drogaod tzw.rzęsek węchowych - receptorów usytuowanych w górnej części komorynosowej jest najkrótsza i najbardziej bezpośrednia w porównaniu z innymibodzcami zmysłowymi.Kontakt cząsteczki pachnącego związku chemicznego zpowierzchnią receptora powodu-je powstanie Impulsu o charakterze elektrycznym.Impuls ten prze-chodzi niezwłocznie do znajdującej się tu\ nad komorą nosowąopuszki węchowej, pełniącej rolę przetwąrzacza danych, a stąd od razu w formiegotowej Informacji do ośrodka w mózgu.Na podstawie podanej wy\ej informacji Robert Tisserand, twórca InstytutuAromaterapii w Wielkiej Brytanii, rozszerza słynne stwier-dzenie Kartezjusza ipowiada wącham, więc myślę - myślę, więc jestem, czyli wącham, więc jestem".Historia ewolucji zwierząt, badania ludów pierwotnych i rozwoju cywilizacjidobitnie pokazują, \e zmysł węchu był, a w wielu przypad-kach jest i dzisiaj,podstawowym zródłem informacji.Dla człowieka pierwotnego i dla współczesnychzwierząt węch jest sposobem znaj-dowania po\ywienia, partnera seksualnego,ostrzegania przed nie-bezpieczeństwem, określania terenu przebywania itd.Feromony, czyli pachnące związki chemiczne charakterystyczne dla danego gatunkui płci, są w świecie zwierząt jedynym sposobem łączenia się partnerów w celuutrzymania gatunku.Potwierdziły to liczne bada-nia, a wiele z tych związkówwyodrębniono i określono ich budowę.Na pewno w du\ym stopniu działają onerównie\ między ludzmi, poniewa\ wiadomo z wielu doświadczeń, \e ka\dy człowiekposiada własny, niepowtarzalny zapach i Identyczne zapachy mają tylko blizniętaJednojajowe wychowywane w tych samych warunkach.Współczesna cywilizacja nie wymagajuz od nas stosowania zmysłu węchu w takimzakresie, w jakim u\ywają go zwierzęta i ludy pier-wotne.W naszej świadomościbodzce węchowe, które dochodzą do nas bez przerwy, pozostawiają ślad tylkowtedy, je\eli następuje gwałtowne zakłócenie zapachu, w którym się staleznajdujemy, lubte\ w specyficznej sytuacji, gdy szczególnie staramy się rozpoznać lubzapamiętać zjawiska zapachowe.Dlatego te\ na co dzień nie zdajemy sobie sprawy z wpływu, jaki nieIdentyfikowane przez naszą świadomość bodzce zapachowe mają na nasze reakcje,samopoczucie, stan psychiczny i fizyczny.Znany jest przykład wpływu zapachu wkabinach pierwszych statków kosmicz-nych na agresywne zachowania załóg bądz te\irracjonalne stany 10lękowe i depresyjne.Okazało się, \e nie oczyszczone w wystar-czającym stopniupowietrze w kabinach, zawierające zapach własny ludzi, w tym tak\e znany zinnych badań zapach strachu", powodo-wał takie reakcje.W kolejnych lotach,kiedy odpowiednie filtry spo-wodowały doskonałe oczyszczenie powietrza wkabinach z zapachu, szczególnie cenionymi przedmiotami stały się lekkoperfumowane chusteczki higieniczne.PRZYPADEK 2Luise Graham działająca w Rumunii zastosowała mieszankę olejku rumiank
[ Pobierz całość w formacie PDF ]