[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chciałam zapomnieć o tym, co wydarzyło sięw sa mo cho dzie, i pamiętać tylko to, jak Cam na mnie pa trzył.Wte dy na scho dach, gdy do ty kał mo je go ra mie nia.roz dział dwu dzie sty czwar tyNastępnego dnia nic.Nie to, żeby mnie ignorował, bo to już by było coś.To by dowodziło, że coś się jednak wydarzyło, że coś uległozmianie.Ale nic podobnego, traktował mnie tak samo jak zawsze.Jak małą Belly, tę nieznośną smarkulę z końskim ogonem i kościstymiko la na mi, która ciągle na przy krza się chłopa kom.Pomyślałam, że do brze mi tak.Co ja so bie wy obrażałam?Pro blem po le gał na tym, że czy od py chał mnie od sie bie, czy przy ciągał ku so bie, ja i tak za wsze zmie rzałam w tym sa mym kie run ku.W stronę Con ra da.Cam nie odezwał się przez kilka dni z rzędu.Nie miałam mu tego za złe.Przecież ja też do niego nie dzwoniłam chociażza sta na wiałam się, czy tego nie zro bić.Jed nak nie wie działam, co po wie dzieć.Kie dy w końcu za dzwo nił, na wet słowem nie wspo mniał o tam tej im pre zie.Od razu za pro sił mnie na film do kina sa mo cho do we go.Zgodziłam się.Jednak zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem takie zaproszenie nie jest równoznaczne z tym, że będzie się do mniedo bie rać.Tak na poważnie, z za pa ro wa ny mi okna mi i na tylnym sie dze niu.W kinie samochodowym takie rzeczy to normalka.Z przodu rodziny, z tyłu pary zakochanych.Oczywiście nigdy przedtem nie byłamtam z chłopakiem, tylko właśnie z rodziną.To znaczy z Susanną, moją mamą i wszystkimi albo tylko z chłopakami, ale nigdy na randcez jed nym chłopa kiem.Któregoś razu Jeremi, Steven i ja wybraliśmy się, żeby szpiegować Conrada podczas jednej z jego randek.Susanna pozwoliłaJeremiemu wziąć samochód, chociaż dopiero dostał prawo jazdy.Do kina samochodowego było ponad pięć kilometrów, a zresztąw Cousins wszyscy jezdzili samochodami.Conrad strasznie się wściekł, kiedy zorientował się, że go podglądamy.Szedł właśnie dostoiska po jakieś zakupy, gdy nas zobaczył.Strasznie śmiesznie wyglądał potargany, ze śladami błyszczyku na ustach.Darł się na nas jakopętany, a Je re mi śmiał się przez cały czas.W tamtej chwili chciałabym, żeby gdzieś w ciemnościach kryli się Steven i Jeremi, żeby nas podglądali i nabijali się z nas.W jakiśsposób to by mnie pod no siło na du chu.Czułabym się bezpieczniej.Miałam na so bie bluzę Cama.Zapięłam ją aż po szyję.Sie działam ze skrzyżowa ny mi ra mio na mi, jak by mi było zim no.Owszem, Cam misię podobał, chciałam się z nim spotykać, ale mimo wszystko marzyłam o tym, żeby wyskoczyć z samochodu i pobiec do domu.Tylko razcałowałam się z chłopakiem i to wcale nie było na poważnie.Taylor mówiła, że jestem jak zakonnica. Może rzeczywiście w głębi duszyjestem kimś takim zastanawiałam się. Może powinnam wstąpić do klasztoru?.Nawet nie byłam pewna, czy nasze spotkanie torze czy wiście rand ka.Może pod czas tam tej im pre zy tak się do mnie zniechęcił, że te raz już tylko chciał się ze mną przy jaznić.Cam usta wiał przez chwilę ra dio, aż tra fił na właściwą stację.Przez chwilę sie dział, stu kał palca mi w kie row nicę. Masz ochotę na po pcorn albo coś w tym ro dza ju? spy tał.Właściwie miałam ochotę, ale nie chciałam, żeby coś mi ugrzęzło między zębami, więc po wie działam, że nie.Film wyraznie go wciągnął.Widziałam to po tym, jak od czasu do czasu pochylał się w stronę przedniej szyby, żeby lepiej zobaczyć.Tobył stary film grozy.Cam powiedział, że bardzo znany, chociaż ja nigdy o nim nie słyszałam.Zresztą i tak mało obchodził mnie film wolałam ra czej przyglądać się Ca mo wi.Często ob lizy wał war gi.Kiedy na ekranie działo się coś śmiesznego, nie odwracał się w moją stronę, żebyśmy mogli się razem pośmiać tak jak robił toJe re mi.Po pro stu sie dział po swo jej stro nie, opar ty o drzwi jak naj da lej ode mnie.Gdy film się skończył, włączył silnik. Wra ca my? spy tał.Byłam rozczarowana.Już chciał odwiezć mnie do domu.Nawet nie miał zamiaru wziąć mnie ze sobą do Scoopsa na lody czy jakiś innyfajny deser.Ta randka, jeżeli można w ogóle ją tak nazwać, okazała się katastrofą.Nawet nie próbował się do mnie dobierać.Niewie działam na wet, czy na coś bym mu po zwo liła, no ale mógłby przy najm niej spróbować. Yhm od po wie działam.Czułam, jakbym zaraz się miała rozpłakać, właściwie nie wiedząc dlaczego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]