[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Elf wyszedÅ‚ z cienia i stanÄ…Å‚ nad Å›piworem.MiaÅ‚ najwyżej metr dwadzieÅ›cia, byÅ‚ krÄ™py i silny, z twarzÄ…, która wiele zawdziÄ™czaÅ‚asmÄ™tnemu pawianowi, oraz punkrockowÄ… fryzurÄ…, która wszystko zawdziÄ™czaÅ‚a papudze.MiaÅ‚ nasobie rodzaj skórzanej przepaski biodrowej i u pasa nosiÅ‚ skórzany mieszek.ByÅ‚ bosy; stopy miaÅ‚caÅ‚kiem podobne do ludzkich, tyle że ze szponami zamiast paznokci.Joshua szukaÅ‚ wzrokieminnej broni, ale nie zauważyÅ‚ żadnej.Elf znów siÄ™ uÅ›miechnÄ…Å‚.Joshua czuÅ‚ jego oddech.Pistolet leżaÅ‚ w Å›piworze, jednakJoshua miaÅ‚ nieodparte wrażenie, że w tej chwili próba siÄ™gniÄ™cia po broÅ„ byÅ‚aby wyjÄ…tkowogÅ‚upia.W takich chwilach, myÅ›laÅ‚, musi istnieć jakieÅ› lepsze otwarcie niż Gwiazda bÅ‚yszczy nadgodzinÄ… naszego spotkania.Ale te sÅ‚owa padÅ‚y z gÅ‚oÅ›nika trzeszczÄ…cego radia leżącego na ziemiobok Å›piwora.Najwyrazniej Bill obserwowaÅ‚ wszystko.Elf znów siÄ™ uÅ›miechnÄ…Å‚. %7Å‚yczÄ™ c-ci dobrej Å›-śśmierci.Angielski! MówiÅ‚ po angielsku! To w oczywisty sposób byÅ‚ elf, przedstawiciel jednego zlicznych szczupÅ‚ych i smukÅ‚ych gatunków humanoidów, które na caÅ‚ej DÅ‚ugiej Ziemi taknazywano.I choć Joshua nigdy ich nie widziaÅ‚, natychmiast odgadÅ‚, do jakiego podgatunkunależy przybysz. Jest koboldem. Najwyrazniej mruknÄ…Å‚ Bill przez radio. Niektórzy nazywajÄ… ich pierÅ›cieniogonami.Albo miejskimi lisami w tym walonym angielskim. MyÅ›laÅ‚em, że to legenda czesaczy& Nie mów mu tego, bo siÄ™ wkurzy.Mam go na podczerwieni.WidzÄ™, jak jest uzbrojony.Nie zrobi ci krzywdy.Prawdopodobnie.Powiedz, jak byÅ› go opisaÅ‚. Możesz sobie wyobrazić, że Gandhi spotyka Piotrusia Pana? Nie&Kobold znowu wyszczerzyÅ‚ ostre zÄ™by. Nie martw, maÅ‚y czÅ‚ow-wieku.Ja chroniÄ™.JesteÅ› bez-zzpieczny.BÄ…dz przyjaciel. Zwietnie.Nazywam siÄ™ Joshua.Kobold z powagÄ… kiwnÄ…Å‚ gÅ‚owÄ…. Wiem.Lobsang ciÄ™ pos-ssÅ‚aÅ‚. Lobsang? Wiesz o Lobsangu? JakoÅ› nie jestem zdziwiony. GÅ‚oÅ›no o tobie, Joshuo, we wszystkich plotkach koboldów wtrÄ…ciÅ‚ siÄ™ Bill.ZwÅ‚aszcza odkÄ…d zaczÄ…Å‚em w twoim imieniu zbierać informacje o Sally. Mas-sz kamieÅ„, c-co Å›-śśpiewa? KamieÅ„ co Å›piewa? Tak.KamieÅ„, co zjada duszÄ™ czÅ‚owieka i Å›piewa.ZwiÄ™ta muzykka.L-ludzie Å›-Å›piewajÄ…po śśmierci. Kobold zamilkÅ‚ na moment, choć poruszaÅ‚ ustami, jakby chciaÅ‚ coÅ› sobieprzypomnieć. Jak Buddy Holly. Powiedz: tak poleciÅ‚ Bill. Tak. Szlag, Joshuo, muszÄ™ ci wszystko przeliterować? Daj mu tÄ™ kasetÄ™. Aha& kamieÅ„, co Å›piewa.Rozumiem. Joshua siÄ™gnÄ…Å‚ po kurtkÄ™, której używaÅ‚zamiast poduszki, i wyjÄ…Å‚ z kieszeni wytartÄ… kasetÄ™.Kobold wyciÄ…gnÄ…Å‚ rÄ™kÄ™ i wziÄ…Å‚ jÄ… tak, jak gorÄ…cy wyznawca bierze relikwiÄ™.PowÄ…chaÅ‚,podniósÅ‚ do ucha i delikatnie potrzÄ…snÄ…Å‚. Bill byÅ‚ tu wczeÅ›-śśniej.Rozmawiamy.Daje mi muz-zykÄ™.Daje kawwÄ™.Daje maszynÄ™,co pije s-ssÅ‚oÅ„ce i gra Å›-Å›wiÄ™tÄ… muz-zzykÄ™. Mówisz o odtwarzaczu kaset?Kobold obracaÅ‚ kasetÄ™ w dÅ‚ugich palcach. Kinkss? Tak, ten album chciaÅ‚eÅ› potwierdziÅ‚ Bill przez radio. The Kinks Are the VillageGreen Preservation Society. Dobrze& Kobold wydobyÅ‚ z mieszka u pasa odrapany walkman, powierzchniÄ™ bateriisÅ‚onecznych skierowaÅ‚ ku sÅ‚oÅ„cu, zaÅ‚ożyÅ‚ na szyjÄ™ starożytne z wyglÄ…du sÅ‚uchawki i wcisnÄ…Å‚kasetÄ™ do szczeliny. Ekstras-ssy? Masz tam dwanaÅ›cie utworów z wersji mono, wydanej w Europie, piÄ™tnaÅ›cie z wersjibrytyjskiej, mono i stereo, plus kilka ciekawostek.Alternatywny miks Animal Farm.Niewydanyutwór Mick Avory s Underpants&Kobold już nie sÅ‚uchaÅ‚.WycofaÅ‚ siÄ™ pod drzewo, przyciskajÄ…c do uszu wytartÄ… piankÄ™sÅ‚uchawek. To tyle stwierdziÅ‚ cicho Bill. Jest wyÅ‚Ä…czony na parÄ™ godzin, dopóki wszystkiego nieprzesÅ‚ucha.Josh, jeÅ›li masz ochotÄ™ na Å›niadanie, teraz jest odpowiednia chwila. Kinks, Bill? Zwietny zespół z lat sześćdziesiÄ…tych.Brytyjski, ale wybiÅ‚ siÄ™ w Stanach& To mnie nie interesuje.Bez obrazy dla Kinksów.Ale o co chodzi z tÄ… taÅ›mÄ…? Wymiana towarowa.Koboldy lubiÄ… ludzkÄ… kulturÄ™.Niektóre szalejÄ… za muzykÄ….Ten siÄ™zÅ‚apaÅ‚ w chwili, kiedy pierwszy raz usÅ‚yszaÅ‚ Waterloo Sunset.To trochÄ™ kapuÅ›.Informator.Dostarczam mu muzykÄ™, jakiej chce, a on w zamian daje informacje. Tak, ale kto używa odtwarzacza kasetowego? No wiesz, ten gość jest starszy, niż wyglÄ…da.Zajmuje siÄ™ takimi wymianami od lat.Jesthumanoidem, którego linia ewolucyjna oddzieliÅ‚a siÄ™ od ludzkiej miliony lat temu.Trudno, żebyszybko Å‚apaÅ‚ nowe technologie.Joshua wysunÄ…Å‚ siÄ™ ze Å›piwora. MuszÄ™ siÄ™ napić kawy. ROZDZIAA 44Pierwsi przekraczajÄ…cy, badajÄ…cy DÅ‚ugÄ… ZiemiÄ™, nie znalezli żadnych Å›ladówwspółczesnego czÅ‚owieka poza PodstawowÄ….Jasne, znalezli trochÄ™ kamiennych narzÄ™dzi.Znalezli Å›lady palenisk w gÅ‚Ä™binach jaskiÅ„.Znalezli nawet jakieÅ› koÅ›ci.Ale nie byÅ‚o żadnego wielkiego przeskoku żadnych rysunkównaskalnych, żadnych ubieranych kwiatami miejsc pochówku, żadnych miast, żadnejzaawansowanej techniki (w każdym razie ludzkiej).Iskra intelektu musiaÅ‚a siÄ™ zatlić zawystajÄ…cym przedludzkim czoÅ‚em na milionie Å›wiatów, tak jak na Ziemi Podstawowej aleprócz Podstawowej nie rozpaliÅ‚a siÄ™ nigdzie.Z nieznanego powodu te alternatywne Å›wiaty, doktórych wlewali siÄ™ ziemscy pionierzy, byÅ‚y na ogół mroczne i spokojne.Zwiaty drzew wiele znich.Ziemie jak rozlegÅ‚e i gÄ™ste lasy.Sama Podstawowa byÅ‚a tylko polanÄ… w tych puszczach,iskrÄ… cywilizacji, krÄ™giem Å›wiatÅ‚a z ogniska, poza którym cienie rozciÄ…gaÅ‚y siÄ™ wnieskoÅ„czoność.BywaÅ‚o, że na wielu Å›wiatach żyÅ‚y humanoidy, potomkowie zaginionychkuzynów czÅ‚owieka, ale ludzie wiedzieli, że nigdy nie spotkajÄ… humanoida, który jest choćby wprzybliżeniu taki sprytny jak oni.Nie spotkajÄ… humanoida, który umie mówić po angielsku, naprzykÅ‚ad.Jedno siÄ™ nie zgadzaÅ‚o w tym powszechnie uznawanym obrazie byÅ‚ caÅ‚kowiciebÅ‚Ä™dny.Profesor Wotan Ulm z Uniwersytetu w Oksfordzie, autor bestsellerowej, choćkontrowersyjnej książki Kuzyni PatrzÄ…cego w Księżyc.Rozprzestrzenianie humanoidów naDÅ‚ugiej Ziemi, poruszyÅ‚ temat koboldów w wywiadzie, jakiego udzieliÅ‚ BBC:OczywiÅ›cie, wobec wyrywkowoÅ›ci naszych badaÅ„ DÅ‚ugiej Ziemi, możemy wyciÄ…gaćjedynie wstÄ™pne wnioski.Dowody istnienia koboldów to niewiele wiÄ™cej niż legendy i anegdoty.Mimo to analiza DNA próbek dostarczonych przez wczesne ekspedycje, w tym zÄ™ba wbitego wbut Joshuy Valienté, potwierdza, że humanoidy DÅ‚ugiej Ziemi oddzieliÅ‚y siÄ™ od grup z ZiemiPodstawowej już kilka milionów lat temu, prawdopodobnie w okresie rozwoju Homo habilis,pierwszego hominida wytwarzajÄ…cego narzÄ™dzia.Potwierdza to mojÄ… hipotezÄ™, że wÅ‚aÅ›nierozwiniÄ™te cechy kognitywne Homo habilis pozwoliÅ‚y niektórym przedstawicielom tego gatunkuna przekroczenie do sÄ…siednich Å›wiatów.Zdolność wyobrażenia sobie narzÄ™dzia w kamieniumoże być powiÄ…zana ze zdolnoÅ›ciÄ… do wyobrażenia sobie caÅ‚kiem innego Å›wiata.I potemsiÄ™gniÄ™cia do niego&Po rozdzieleniu kiedy przekraczajÄ…cy odeszli, a ZiemiÄ™ PodstawowÄ… zasiedlilipotomkowie tej reszty, która przekraczać nie potrafiÅ‚a humanoidy rozprzestrzeniÅ‚y siÄ™ poDÅ‚ugiej Ziemi, ewoluujÄ…c w rozmaitych niszach ekologicznych.A przez cztery miliony lat dobórnaturalny okazaÅ‚ siÄ™ zadziwiajÄ…co pomysÅ‚owy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]