[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tak byłoby przez następne trzy lata.Potem sądzili, że można by rozważyćdłuższą, dwutygodniową wizytę.W miarę, jak mijały kolejne godziny rozprawy, argumenty Liysy zbaczały corazbardziej z tematu.Chciała, by sędzia Tiktin wiedział, że dzięki niej Dan Ousley jestpodmiotem wewnętrznego śledztwa prowadzonego przez Stanową Izbę Adwokacką, a także,że małżeństwo Storych składało fałszywe zeznania, i to wielokrotnie.Pytania, które podczas tej rozprawy zadawała innym, wydawały się całkiem zręczne,jak na osobę niebędącą prawnikiem, były też jednak okrutne.Jej głos przepełniał sarkazm,gdy przepytywała byłego teścia, nawiązując co chwilę do jego rzekomej pedofilii.Próbowałateż oczerniać Jeanne Northon.Zupełnie nie przypominała uroczej młodej kobiety , któraotworzyła im drzwi mieszkania Chrisa w Kailua.Nick Mattson zeznawał drogą telefoniczną.Liysa spodziewała się, że zgodzi się on współwychowywać Bjorna i przejmie jedynie kuratelę nad chłopcem zamiast pełnych prawrodzicielskich.Nie zamierzała mu ich dawać.Chciała, aby po jej wyjściu z więzienia synzamieszkał z nią, chociaż nie od razu.Gdyby Mattson otrzymał władzę rodzicielską,trudniej byłoby jej potem odzyskać syna.Z punktu widzenia prawa to ona mogłaby znalezćsię w roli strony nie należącej do rodziny, a chcącej otrzymać prawa opieki.TymczasemNick, który niemal zawsze ustępował swojej byłej już żonie, zmienił się, co ją zszokowało.Dotąd wysyłała Mattsonom wskazówki dotyczące wychowywania Bjorna, tego, co ma jeść,czego się uczyć i o której chodzić spać.Mały zaczął nazywać Nicka tatą i nie przeszkadzało to nikomu poza Liysą.Mężczyzna opisał chłopca jako aktywnego i uczuciowego i rozgniewał swą eksżonęstwierdzeniem, że powinien on mieć kontakt także z Dave em Storym.Mattson wyjaśnił sądowi, że dużo rzadziej dochodziłoby do spięć i kłótni, gdyby jegorodzina nie musiała kontaktować się z Liysą osobiście.Po jej wyjściu z więzienia chciał miećustalony rozkład wizyt, ponieważ nie miał ochoty na niespodziewane odwiedziny kobiety.Było ważne, zeznał, aby matka nie rozmawiała z Bjornem na temat pieniędzy aniubezpieczenia jego ojca.Poprosił też, by w książkach, które być może kiedyś napisze, niemogła wspominać o jego rodzinie.Liysa spytała go gniewnie i z niedowierzaniem:- Nie uważasz, że jestem w stanie działać w najlepszym interesie Bjorna?- Nie - odparł mężczyzna cicho.Nalegała jednak, aby syn odwiedzał ją w więzieniu - w sumie więcej niż dwa tygodniew roku, co wymagałoby przywożenia dziecka do Oregonu.Nick odparł, że choć nie wykluczaczęstych wizyt, zamierza zrównać je z czasem spędzanym przez chłopca z innymi osobami.- Nie chciałbym, aby miał zbyt wiele zobowiązań.- To ja jestem jego matką - przekonywała Liysa - jedynym żyjącym rodzicem.Czyżnie jestem najważniejsza?- Owszem, ale jest to trudne, skoro masz przesiedzieć w więzieniu najbliższe dziesięćlat.Przez zaciśnięte zęby przypomniała Nickowi, że sprzedała mu dom przy ulicy Lanipoponiżej wartości rynkowej, odrzucając inną ofertę za osiemset pięćdziesiąt tysięcy dolarówtylko po to, by chłopcy mogli mieszkać w tym domu.- Oszczędziłem tylko na prowizji pośrednika, Liyso - zauważył Mattson nie bezzgryzliwości.- Kupuję ten dom po raz drugi, chociaż go nie sprzedawałem.Kobieta albo nie zrozumiała, co miał na myśli, albo zdecydowała nie reagować na tęuwagę.Zamiast tego zaczęła bombardować go pytaniami, starając się, żeby powiedział cośnegatywnego o Debbie i Davie Storych.Przypomniała, że to oni zabrali jej pamiętniki ispytała:- Czy powinni zostać nagrodzeni za swoje wścibstwo?Nick odpowiedział jedynie, że czasami trudno jest mu dzielić się Bjornem z Dave em,ale dodał:- Zawsze dobrze się razem bawią.Pomimo coraz agresywniejszych pytań z jej strony mężczyzna nie powiedział tego,czego od niego oczekiwała, mianowicie że nie chce, aby sąd regulował czas, jaki chłopiec maspędzać z Dave em i Debbie.Lisa nalegała, by ona i Nick ustalili to między sobą, tak jakrobili to zawsze.- Czy państwo Story mówili o mnie coś negatywnego? - naciskała.- Nie, przez długi czas nie.Mówili tylko o kilku faktach związanych ze sprawą.Ustaliliśmy z nimi, że nie chcemy znać szczegółów.Był to nowy Nick, który nie starał się zadowolić Liysy, co ją zaskoczyło.Pytała,dlaczego nie mogli mieć łączonej opieki nad Bjornem, tak jak w przypadku Papako.- Porozmawiamy o tym za dziesięć lat - odparł Mattson.- Z Papako masz zupełnie inny rodzaj więzi niż z Bjornem.On miał tylko trzy i półroku, kiedy został od ciebie odseparowany.- Zawsze mówiłeś, że jestem dobrą matką -przypomniała mu ponownie kobieta.- Czy już tak nie jest?Nastąpiła długa cisza, aż w końcu Nick powiedział:- Masz problemy psychiczne, nad którymi powinnaś pracować podczas terapii
[ Pobierz całość w formacie PDF ]