[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przy-krywająca je kiedyś ziemia, spłynęła w dół poprzez kaniony i spoczywa na wiel-kich zboczach u samego ujścia wąwozu.Wzdłuż tych nachyleń pojawiają sięgłazy.Wiele z nich jest tak dużych jak domy.Opadają one i toczą się po stokachjak liście w podmuchu wiatru.Jakaż scena spustoszenia!Rozdział 7 Nieoczekiwana burza 75Czas? Około 10 miesiącaMinęły już miesiące od rozpoczęcia potopu i w końcu ziemia stała się sucha,ukazując, co stało się z tą planetą.Niewiele można rozpoznać.Tam, gdzie kiedyśznajdowały się góry średniej wielkości, pokryte glebą i roślinnością, teraz stercząogromne szczyty z gołego granitu, sięgające tak wysoko, że mam wątpliwości, abyjakiś człowiek potrafił długo wytrzymać na ich wierzchołkach.Wydaje się jasne,że została złamana skorupa ziemi; masywne łańcuchy górskie zostały wypchnię-te w kierunku nieba, podczas gdy głębokie otchłanie najwidoczniej otworzyły sięw dnie morskim, aby zgromadzić wodę, która przykrywała ziemię.Jak strasznie wygląda ten świat! Teraz glob w większości pokrywa woda chyba tylko jego czwarta część nie jest zalana! Wzgórza, które kiedyś obfitowaływ lasy i zieleń, teraz są mieszaniną masy połamanych pni, ostrych jak zęby psai pozbawionych życia.Pędząc w dół, aby dotrzeć do kanionów na dnie oceanów,ustępujące wody potopu zgarnęły z sobą wiele najlepszej gleby.Tak więc naj-żyzniejsze tereny uprawne na ziemi znajdują się obecnie pod morzem, co ozna-cza, że ludzkość będzie miała wielkie wyzwanie, aby zdobywając żywność, utrzy-mać się przy życiu.Będą i inne wyzwania.Jeśli a wydaje się to oczywiste skorupa ziemi ule-gła zniszczeniu, w takim razie jej powierzchnia będzie prawdopodobnie niesta-bilna, skłonna do nagłych, gwałtownych trzęsień.Przecież pęknięta skorupa podpowierzchnią przemieszcza się i porusza.Nikt nigdy nie będzie wiedział, kiedynastąpi wstrząs ziemi, niszczący wszystko, co zbudowali ludzie na danym tere-nie.Czy kiedykolwiek doprowadzi ich to do szaleństwa z powodu troski o życie?Miesiąc 11, tydzień 2, dzień 4A więc ponownie pozbierałem się z odliczaniem czasu.Minionej nocy miałemmożliwość ustalić pozycje gwiazd.To samo zrobił Marconides i nasze kalkula-cje były zgodne znamy więc teraz dokładnie miesiąc i dzień.A co ważniejsze,to samo robi Noe, który już mówi swojej rodzinie, aby przygotowała się na Sza-bat, mający nastąpić za trzy dni! Miłosierdzia! To także przetrwało! Miałemnadzieję, że w zamęcie tego sztormu Noe może zatracić poczucie czasu.Onjednak każdego dnia robił sobie znak na ścianach kadłubu, aby nie stracić Sza-batu, w wyniku czego ludzie utrzymali wraz z sobą dzień kultu, gdy tylko wy-szli z korabia.Mam obrzydliwy nastrój i przez chwilę staram się rozerwać my-śli poprzez chęć zaatakowania Noego fizycznie.Jednak wystarczy mi tylko jednospojrzenie na Straże, którymi jest on otoczony i decyduję, że lepiej dla mniebędzie, gdy po prostu pozostanę w moim posępnym nastroju.Faktycznie, w tym całym zamieszaniu podczas sztormu, zgubiliśmy Noegoz pola widzenia, ale Celstus podjął się poszukiwań.Dojrzał, jak zwierzęta wę-76 Pamiętnik Lucyferadrują wzdłuż wąskiego górskiego wąwozu, następnie poszedł ich śladem z po-wrotem w górę i, co oczywiste, tam stała arka, oparta wysoko na zboczu góry,na północ od rzeki Eufrat.Grupa Noego rozbiła obóz niedaleko od kadłuba stat-ku i już zajęła się rozbieraniem go, używając jego części do wybudowania suro-wych chat.Pomieszczenia stajenne dla zwierząt zostały wyjęte na zewnątrz, abytworzyć zagrodę dla bydła domowego.Zaczęli także wytwarzać narzędzia po-trzebne do uprawy roli.Jak zawzięcie pracują ci ludzie po to, aby przetrwać! Niejest to łatwe, ale będą odbudowywać wszystko, a wkrótce znowu rozpoczną za-ludniać ziemię.Potem nasza praca zacznie się na serio.Tak więc wojna rozpoczyna się po raz drugi.Ludzkość będzie się rozwijać z tąstraszliwą mocą, z jaką musieliśmy się zmagać już od Edenu, a my ponowniebędziemy musieli monitorować wszystkie narodziny, ponieważ każdy nowyczłowiek może się okazać naszym kosmicznym Wrogiem.Przez prawie rokmusieliśmy walczyć o przetrwanie i wszyscy jesteśmy wyczerpani.Przetrwali-śmy nie osiągając zwycięstwa, a jedynie po to, aby zobaczyć jak niemal literal-nie nasz sukces został zmyty.Teraz musimy wszystko rozpocząć od nowa tymrazem jednak na zrujnowanym świecie, na miejscu, które dziś jest tak samobrzydkie, jak kiedyś było piękne.Rozdział 8Jeden świat, jeden MistrzMiejsce: równina rzeki EufratSurowe góry, wielki i dziki ocean potop pozostawił swoje skutki wszędzie.Nawet klimat się zmienił.Kiedyś cała planeta przepełniona była roślinnością, aleteraz, na niektórych miejscach niemal nieustannie pada deszcz, podczas gdypozostałe mają bardzo niewiele wilgoci.Rozległe pustynie rozciągają się jak lą-dowe oceany, na których fale piasku poruszają się bezcelowo, a życie tam ogra-niczone zostało do zaledwie kilku odpornych gadów i dziwnych, ciernistychroślin.Inne miejsca pokryte są lodem, który rzezbi krajobraz w przedziwne,nowe formy.Również cykl pór roku prowadzi od zmarzniętego ubóstwa dotrudnego do zniesienia letniego upału.Przez długi czas najbliższa rodzina Noego pozostawała na górze, ponieważbardziej odpowiadało im surowe życie w wysoko położonym kraju, niż na po-niżej leżącej pustyni.Ale gdy urodziły się dzieci, a potem wnuki, ich podejściedo tego zaczęło się zmieniać.Z każdym nowym pokoleniem lekcje płynące z po-topu zdawały się blednąć, zaś ludzie zaczęli uchodzić w dół, w kierunku krajurówninnego, gdzie rzeka Eufrat wędruje w stronę bezkresnego horyzontu.Tamnie musieli już odczuwać ataku białego zimowego chłodu.Natomiast lato byłobardzo gorące, wkrótce więc wybudowali sobie takie domy, które chłodzonebyły powietrzem pompowanym przez spoconych sług, którzy pracowali na ze-wnątrz w upale.(Tak, ludzie szybko ponownie nauczyli się idei Zedronna o nie-wolnictwie: zaledwie w kilka pokoleń silni wojownicy zniewolili sobie słabych.)Teraz pokolenie Noego już wymarło, jego siedziba na górze opustoszała, a ludziechętniej wybierają możliwość wspólnego życia w miastach, które sobie pobudowalinad rzeką Eufrat
[ Pobierz całość w formacie PDF ]