[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pragnęła najpierw przeżyć z nim coÅ›cudownego i wyjÄ…tkowego.ObietnicÄ™ takich przeżyć dostrzegÅ‚a już w momencie, gdy ujrzaÅ‚a go poraz pierwszy, rok temu na balu.WiedziaÅ‚a, że to pragnienie jest być może czymÅ› zÅ‚ym i zdecydowanie czymÅ› idiotycznym.Cobowiem siÄ™ stanie, jeÅ›li on znowu jÄ… odtrÄ…ci? Nie potrafiÅ‚a siÄ™ jednak powstrzymać.Carlos rozpaliÅ‚w jej wnÄ™trzu głód, który tylko on mógÅ‚ zaspokoić.Zaczęła roztrzÄ…sać w myÅ›lach pewnÄ… kwestiÄ™: czy kobiecie wolno powiedzieć mężczyznie, że gopragnie? I czy takie zachowanie przystoi jedynie szalonym, wyzwolonym nastolatkom, a nie dorosÅ‚ymkobietom takim jak ona? Nie miaÅ‚a zielonego pojÄ™cia. Nie rozmawiajmy o tym teraz wyszeptaÅ‚a i wtuliÅ‚a siÄ™ w jego nagi tors.DostrzegÅ‚ jej spojrzenie i zadrżaÅ‚.W jej oczach ujrzaÅ‚ coÅ›, co przypominaÅ‚o zaufanie.ZachowywaÅ‚a siÄ™ jak przygarniÄ™ta z ulicy kotka, która w zamian za schronienie i czuÅ‚e pieszczoty odrazu zaczyna darzyć czÅ‚owieka uczuciem.ChciaÅ‚ jej powiedzieć, żeby mu nie ufaÅ‚a, ponieważ mężczyzni tacy jak on nie zasÅ‚ugujÄ… nazaufanie.WiedziaÅ‚ jednak, że mówienie gÅ‚oÅ›no o takich wewnÄ™trznych rozterkach jedynie pogarszasytuacjÄ™.Kobieta zaczyna odnosić wtedy wrażenie, że otwierasz siÄ™ przed niÄ…, demonstrujesz swojÄ…wrażliwość.Wasze relacje wchodzÄ… wtedy na wyższy poziom.A ja tego nie chcÄ™! zawoÅ‚aÅ‚w myÅ›lach.Nie chciaÅ‚ być blisko z Kat Balfour.Skoro tak, to dlaczego jego rÄ™ka zaczęła wÄ™drować od jej ramienia do szczupÅ‚ej talii? NiczymtonÄ…cy czÅ‚owiek, Carlos walczyÅ‚ rozpaczliwie o zachowanie kontroli, czyli czegoÅ›, co zawsze byÅ‚odla niego tak naturalne jak oddychanie.Teraz jednak z przerażeniem obserwowaÅ‚, jak traci nad sobÄ…panowanie, jak zaczyna nim sterować żywioÅ‚ potężniejszy niż jego silna wola. Kat& Mmm? mruknęła, wtulajÄ…c siÄ™ w jego ciaÅ‚o i wdychajÄ…c jego zapach. Kat, jeÅ›li za chwilÄ™ nie wstanÄ™ z tego łóżka, zrobiÄ™ coÅ›, czego& czego pożaÅ‚ujÄ™.UniosÅ‚a powoli gÅ‚owÄ™ i spojrzaÅ‚a na niego, rozchylajÄ…c nieco usta. Na przykÅ‚ad co? zapytaÅ‚a.Carlos poczuÅ‚ jej ciepÅ‚y oddech na swojej twarzy i już wiedziaÅ‚, że jest za pózno. Na przykÅ‚ad to&PrzycisnÄ…Å‚ jÄ… do swojego rozpalonego, pulsujÄ…cego pragnieniem ciaÅ‚a, zaklÄ…Å‚ pod nosem pohiszpaÅ„sku i zaczÄ…Å‚ caÅ‚ować, by zaspokoić głód, który wymknÄ…Å‚ siÄ™ spod kontroli i teraz byÅ‚ już niedo powstrzymania.ROZDZIAA ÓSMY Och! Kat jÄ™knęła z rozkoszy, wniebowziÄ™ta, że jej fantazja wreszcie zamienia siÄ™w rzeczywistość.LeżaÅ‚a w łóżku z Carlosem Guerrero, obÅ‚Ä™dnie przystojnym Hiszpanem, który caÅ‚owaÅ‚ jÄ… z dzikÄ…pasjÄ…, takÄ…, o jakiej czytaÅ‚a w romansach, lecz nie wierzyÅ‚a, że kiedykolwiek zazna w prawdziwymżyciu.PrzeszyÅ‚ jÄ… dreszcz, kiedy Carlos wsunÄ…Å‚ dÅ‚oÅ„ pod jej piżamÄ™ i dotknÄ…Å‚ nagich piersi.Na kilkasekund zabrakÅ‚o jej tchu.Uczucie przyjemnoÅ›ci byÅ‚o intensywne, wrÄ™cz ostre.WiedziaÅ‚a jednak, że todopiero preludium. Chcesz wiÄ™cej? zapytaÅ‚ chrapliwym gÅ‚osem, caÅ‚ujÄ…c jej szyjÄ™ i powoli rozpinajÄ…c guzikipiżamy.Skinęła gÅ‚owÄ…. MuszÄ™ to usÅ‚yszeć z twoich ust zażądaÅ‚.Kat dopiero po kilku chwilach udaÅ‚o siÄ™ zÅ‚apać oddech. ChcÄ™& Tak, chcÄ™ wydyszaÅ‚a mu prosto w usta.UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ w półmroku, ponieważ wÅ‚aÅ›nie to chciaÅ‚ usÅ‚yszeć.DotknÄ…Å‚ jej w najczulszy punktkobiecego pożądania.CiaÅ‚em Kat wstrzÄ…snÄ…Å‚ spazm rozkoszy.Carlos byÅ‚ zdumiony jej aż tak żywÄ…reakcjÄ….SpodziewaÅ‚ siÄ™, że w sprawach łóżkowych panna Balfour bÄ™dzie o wiele bardziej&zblazowana.Na pewno przecież doÅ›wiadczyÅ‚a w życiu wiele podobnych chwil kobiety takie jakona, czyli piÄ™kne, drapieżne i przebojowe, prowadzÄ… najczęściej dość rozwiÄ…zÅ‚y tryb życia.DlaczegoKat miaÅ‚aby być wyjÄ…tkiem?OdpiÄ…Å‚ wszystkie guziki jej piżamy i odsÅ‚oniÅ‚ piersi.ZatrzymaÅ‚ siÄ™ na chwilÄ™, chÅ‚onÄ…c ten widok,nastÄ™pnie zdjÄ…Å‚ jej spodnie i rzuciÅ‚ na podÅ‚ogÄ™.Dopiero teraz mógÅ‚ w peÅ‚ni podziwiać jejzjawiskowe piÄ™kno. Mia bella&CiaÅ‚o Kat byÅ‚o idealne, skóra kremowokarmelowa, zachÄ™cajÄ…ca do tego, by jÄ… pieÅ›cić i caÅ‚ować.Nie pamiÄ™taÅ‚, by kiedykolwiek w życiu byÅ‚ tak gÅ‚odny, podniecony, rozpÅ‚omieniony.Czyżby dlatego,że to, co zaraz miaÅ‚ zrobić, byÅ‚o zakazane? Nie wiedziaÅ‚ i, szczerze mówiÄ…c, w tym momencie nica nic go to nie obchodziÅ‚o. Od czego mam zacząć, mia princesa? zapytaÅ‚ gorÄ…czkowym szeptem. Od czego chcesz odparÅ‚a niemal bezdzwiÄ™cznie, ruszajÄ…c jedynie wargami.ModliÅ‚a siÄ™w duchu o to, by nie kazaÅ‚ jej przejąć inicjatywy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]